Jarosław Kaczyński nie ma już pomysłu na nową kampanię wyborczą i chce ją oprzeć na trzech elementach: kłamstwach, obietnicach bez pokrycia oraz atakach na opozycję. Do oszukańczej kampanii zamierza wystawić m.in. sądownie certyfikowanego kłamcę Morawieckiego i jego podobnych. Co to oznacza dla Polski?
Jeśli PiS po raz trzeci oszuka Polaków i dojdzie do władzy, czeka nas całkowita zapaść gospodarcza, dalszy wzrost cen, wzrost inflacji a także masowe bezrobocie. W szczególności PiS będzie doił Polaków na cenach paliwa, gazu oraz prądu. Poczucie bezkarności działaczy PiS jeszcze wzrośnie, co oznacza więcej rozdawania wili i domów dla swoich a Polacy będą okradani na potęgę.
Plan PiS na wybory jest powtórzeniem tych samych metod, które stosowano już wcześniej. Partie takie jak PO, PSL, Lewica czy Polska 2050 łatwo sobie z tym poradzą.
Puste obietnice PiS są bowiem jedynie gadaniem bez pokrycia – każdy Polak dobrze widzi jak wygląda nasz kraj po 8 latach destrukcyjnych rządów Kaczyńskiego.