Zmiękła „brudna pała” Obajtka. Upadły milioner PiS oskarża dziennikarzy o ujawnianie swoich „ściśle tajnych” bluzgów

7 miesięcy temu

Daniel „ku***” Obajtek.

Jacek Harłukowicz z Onetu opublikował kolejny materiał dot. podsłuchiwania przez służby PiS swojego barona – Daniela Obajtka. O ile wcześniej były prezes Orlenu zarzucał dziennikarzom kłamstwa, to teraz zmienił narrację.

– Jak Pan pewnie wie, materiały z inwigilacji są ściśle tajne. Odtajnić je można tylko w określonej procedurze. Z kolei ujawnienie tajnych materiałów według artykułu 265 kk jest przestępstwem. Rozumiem, iż popełnia Pan teraz przestępstwo? Czy publikuje fałszywki? Jak odniesie się do tego Minister Tomasz Siemoniak (koordynator służb specjalnych – red.)? Na czyje zlecenie pracuje red. Harłukowicz? – pytał wściekły Obajtek.

W najnowszej odsłonie skandalu Obajtek, w potoku bluzgów, mówił m.in. o „za*****” byłego już ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.

Idź do oryginalnego materiału