Zmarł wykładowca szkoły policji, w którego motocykl wjechał autem 35-latek

2 dni temu

Nie żyje podinsp. Rafał Fortuński, wykładowca Zakładu Służby Kryminalnej Szkoły Policji w Słupsku, poszkodowany w niedzielnym wypadku – przekazała szkoła w środę w mediach społecznościowych. W motocykl policjanta na skrzyżowaniu wjechał z impetem mercedes kierowany przez 35-latka.

“Przed chwilą zmarł nasz Kolega śp. podinsp. Rafał Fortuński, wykładowca Zakładu Służby Kryminalnej Szkoły Policji w Słupsku, poszkodowany w wypadku, do którego doszło w minioną niedzielę. Bądźmy teraz myślami z jego Najbliższymi…” – napisano na Facebooku Szkoły Policji w Słupsku.

49-letni podinsp. Fortuński trafił do słupskiego szpitala w ciężkim stanie po wypadku, do którego doszło w niedzielę, 23 czerwca, ok. godz. 20 na skrzyżowaniu ul. Garncarskiej i Wiejskiej w Słupsku (woj. pomorskie).

Z ustaleń policji, o czym informował oficer prasowy KMP w Słupsku mł. asp. Jakub Bagiński, wynikało, iż kierujący mercedesem, jadąc z ul. Garncarskiej w stronę ul. Gdańskiej, prawdopodobnie nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i uderzył w wyjeżdżającego z ul. Wiejskiej motocyklistę.

35-letni kierowca mercedesa Gerard B. zanim został zatrzymany przez policję, w internecie udostępnił nagranie, w którym w obcym języku nawołuje do nienawiści.

We wtorek zatrzymany usłyszał prokuratorskie zarzuty. Jest podejrzany o spowodowanie wypadku w ruchu drogowym, w którym pokrzywdzony doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz o nawoływanie do nienawiści m.in. na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych. W środę decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Ze względu na śmierć pokrzywdzonego kwalifikacja prawna jednego z czynów zarzucanych Gerardowi B. najpewniej zostanie zmieniona.

Idź do oryginalnego materiału