Zjednoczeni, czy zmanipulowani?

Dzisiaj odbył się kolejny Marsz Niepodległości pod hasłem: „Jeden naród, silna Polska”.
Nie byłem, ale jak zwykle oglądałem w telewizji i „kibicowałem”!
Telewizje oglądam jedynie incydentalnie i wyłącznie dla sprawdzenia, czy czasem któraś z nich przypadkiem nie znormalniała, czy nie przestała manipulować widzami, i czy czasem przypadkiem, nie zaczęła normalnym językiem mówić telewidzom prawdy. To są oczywiście płonne nadzieje, nie mniej od czasu do czasu warto to sprawdzić także po to, żeby mieć argumenty w dyskusji. Jakoś tak się dzieje, iż ważne dla Polski wydarzenia (nawet przełomowe) nie są w ogóle transmitowane na żywo, a także nie komentuje się ich zbytnio później, i to zarówno w radio, jak i w telewizji. Tak było w dn. 5.05.2021, gdy sprzedawczy…, pardon! – Sejm zatwierdzał zgodę Polski na europożyczkę na 37 lat przeznaczoną na Europejski Plan Odbudowy po „Wirusie Celebrycie” (w Polsce KPO) zachwalaną przez premiera Morawieckiego, który dopiero co wrócił z Brukseli z radosnymi wieściami, jak to „bochatersko” wynegocjował dobre warunki pożyczki w zamian za zgodę na FF55! Potem, co prawda doszły kamienie młyńs…, pardon! – milowe, a w końcu blokada pieniędzy dla Rządu Morawieckiego, mimo regularnego spłacania rat pożyczki przez Polskę.

Nawet po upragnionej przez Brukselę zmianie znienawidzonego rządu PiS na bardziej „uśmiechnięty” pożyczka nie została w całości wypłacona, a jej smętne resztki przeznaczono na jachty dla „znajomych i krewnych królika… Europy”. A jak nami wówczas manipulowano wmawiając poprzez merdia, iż pożyczka będzie przeznaczona na wielką odbudowę Polski z „ruin” po plandemii! Cztery lata temu sprzedawczycy zgodę na pożyczkę zgodnie w Sejmie przegłosowali. Znalazło się tylko 33 sprawiedliwych na 456 głosujących, którzy się temu sprzeciwili! Oczywiście, obrad Sejmu nie transmitowała wtedy żadna z „polskich” telewizji! Tak istotną dla przyszłości Polski i Polaków debatę transmitowało tylko radio „WNET” i radio „TOK-FM”(!). Reszta najwidoczniej miała za zadanie usypianie Bura…, pardon, Polaków, aby choćby nie zauważyli jak Polska coraz bardziej wchodzi w uściski eurokołchozu.

Dzisiaj też właśnie postanowiłem włączyć telewizor, żeby obejrzeć Marsz Niepodległości. Oczywiście w TVP1 żadnej transmisji nie było. Znalazłem ją na TV TRWAM i TV Republika. Niby to samo, ale w momencie przemówień Krzysztofa Bosaka i Prezesa Marszu, na TV Republika reporter właśnie przeprowadzał rozmowy z uczestnikami marszu, żeby zagłuszyć słyszalne w tle przemówienia. Oczywiście wyznawcy PiS oglądający namiętnie TV Republika powiedzą, iż to zwykły zbieg okoliczności, i iż niepotrzebnie się czepiam, a w ogóle to ten Bosak to pewnie Żyd, i iż dobrze zrobili! No cóż, a ja się pytam jakiej proweniencji są Kluby Gazety Polskiej tak reklamowane w czasie Marszu przez TV Republika? Czy czasem nie US….ej? Tak na marginesie wspomnę, iż przemówienia na rozpoczęciu Marszu widocznie „wkurzyły” też kogoś z TV TRWAM, bo w pewnym momencie ich transmisja została przerwana i pojawił się obraz motocyklistów z czoła marszu bez komentarza i znaku firmowego TRWAM na ekranie! Po pewnym czasie ukazał się na ekranie redaktor TRWAM stojący na ulicy i coś tam nawijający i znaczek TRWAM u góry ekranu! Ot takie sobie drobiazgi przywodzące mi na myśl wycinanie „niewygodnych” fragmentów transmisji TVP w czasach PRL!

Oczywiście podczas „zagłuszania” przemówień na rozpoczęcie Marszu w TV Republika nie mogło zabraknąć wywiadu z Robertem Bąkiewiczem (aktualnie Ruch Obrony Granic), którego koledzy wywalili z Zarządu Marszu za wzięcie pieniędzy od PiS (miał przeznaczyć je na zakup dworku za 3 mln). Nota bene, w ostatnich wyborach do Europarlamentu, z inspiracji Bąkiewicza powstał i został zarejestrowany przez PKW komitet „Polexit Niepodległość” konkurencyjny do komitetu „PolExit”. W celu… no, wiadomym! Ot, taki pan działacz Bąkiewicz, jakże „wielostronny” w swoich działaniach!

Różnych mamy w Polsce polityków, telewizje, redaktorów itd. Można podzielić ich na dwie grupy: Jedni przekupni – reszta lewicowa i zaledwie kilka wyjątków od reguły.
Próbujmy się jednak mimo wszystko jednoczyć mimo tych polityków, redaktorów i manipulacji lewicowych merdiów! Zapytam jeszcze na koniec: Zna ktoś jakieś prawe, prawicowe media w Polsce?

Janusz Żurek