Kolejny raz Zbigniew Ziobro publicznie wygłosił słowa, za które powinien przeprosić. Tym razem zaatakował marszałka Senatu, Tomasza Grodzkiego.
– Ostatnią osobą, która powinna mówić o praworządności jest pan marszałek Tomasz Grodzki. Człowiek, który chowa się za immunitetem wobec licznych zarzutów natury korupcyjnej, łapówkarskiej, które chce mu postawić prokuratura – perorował Ziobro.
– Skoro jest takim wyznawcą niezawisłych sądów, to dlaczego nie chce przed tym niezawisłym sądem stanąć i oczyścić się z zarzutów, skoro twierdzi, iż to wymysły różnych jego pacjentów, którzy pod wpływem, nie wiadomo jakich okoliczności, mieliby wskazywać na jego korupcyjny trwający lata proceder – dodał minister sprawiedliwości.
Ciekawe, czy teraz przeprosi? Bo przecież te słowa to czystej wody zniesławienie.

2 lat temu




![Nowa ustawa o opiece ma mylący tytuł. Nie przewiduje żadnych nowych świadczeń dla opiekunów albo osób niepełnosprawnych, seniorów, osób samotnych [projekt]](https://g.infor.pl/p/_files/38661000/paragraf-38661468.jpg)
![[OGŁOSZENIE] Poszukiwani świadkowie uszkodzenia samochodu marki BYD na os. Złote Łany](https://img.bielskiedrogi.pl/2025/12/d3785ec7f437649ce7080b3e2456ded5_b4e7.jpeg)