Ziobro wpadł w furię, takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał

4 dni temu
Zdjęcie: Zbigniew Ziobro


Było tak blisko. Marzenie o wielkim powrocie do PiS miało się wreszcie ziścić. Zbigniew Ziobro, który w 2011 r. zdradził Kaczyńskiego i do spółki z Jackiem Kurskim uknuł plan, jak ukraść mu partię, za co z hukiem obaj wylecieli z PiS, miał wreszcie wrócić do macierzy. Zabiegał o to od kilku lat, ale nieufny prezes co raz dawał mu czarną polewkę. Niepyszny Ziobro odchodził więc z kwitkiem. Ale dziś – po ciężkiej chorobie – Kaczyński nie mógł już mu odmówić.
Idź do oryginalnego materiału