Ziobro słucha Błaszczaka i nie wierzy! PiS podjęło decyzję ws. głosowania nad uchyleniem immunitetu. „Nie będzie dyscypliny”

Zbigniew Ziobro prawdopodobnie niedługo straci immunitet. Pozostaje pytanie, czy polityk PiS wróci do Polski, czy załatwi sobie azyl na Węgrzech. – Ma do wyboru drogę męczennika albo pozostanie poza granicą – mówi Mariusz Błaszczak. „Droga męczennika” albo azyl Zbigniew Ziobro ma kłopoty – do Sejmu wpłynął wniosek prokuratury o uchylenie jego immunitetu. Śledczy chcą postawić mu 26 zarzutów dotyczących nieprawidłowości wokół Funduszu Sprawiedliwości. I nie chodzi tylko o immunitet: Ziobrę prawdopodobnie czeka też zatrzymanie i tymczasowy areszt. Uchylenie immunitetu jest praktycznie pewne – PiS ma w Sejmie za mało szabel, by to zablokować. Nie pomoże nawet, gdy Konfederaci zlitują się nad Ziobrą. Musieliby pomóc politycy z obozu władzy. A co ciekawe, sam Mariusz Błaszczak zapowiada, iż w PiS nie będzie partyjnej dyscypliny. To sami posłowie muszą zrobić rachunki sumienia i w swych serduszkach podjąć decyzję, czy Ziobro powinien odpowiadać za swoje sprawki. – Nie będzie dyscypliny w głosowaniu ws. uchylenia immunitetu – oświadczył Błaszczak w rozmowie na antenie Radia ZET. Dodał przy tym, iż jest przekonany, iż wszyscy zagłosują przeciw. 🎥 Immunitet @ZiobroPL? Szef klubu @pisorgpl zapowiada: Nie będzie dyscypliny w głosowaniu@RadioZET_NEWS #GośćRadiaZET @mblaszczak @BogRymanowski Rozmowa ⬇️https://t.co/5HRkod2fAq pic.twitter.com/xgP3XosoDJ — Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) November 3, 2025 Skoro utrata immunitetu jest praktycznie przesądzona,