Zbigniew Ziobro udzielił wywiadu, w którym przyłożył Andrzejowi Dudzie. Były minister sprawiedliwości bezlitośnie zrecenzował byłego prezydenta. Te słowa musiały zaboleć Andrzej Duda ma wiele na sumieniu, o ile chodzi o błędne decyzje, które podjął w czasie ostatniej dekady. Negatywnie jego prezydenturę oceniają oczywiście środowiska liberalne oraz lewicowe, które od zawsze stały w opozycji do tego, co wyprawiał PiS, zwłaszcza w kwestii sądownictwa, czemu Duda lojalnie wtórował. Jednak również z otoczenia Nowogrodzkiej można wyłonić osoby, które mają mu za złe pewne rzeczy, a takim przykładem jest były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Poseł PiS w wywiadzie udzielonym gazecie „Do Rzeczy” nie szczędził słów krytyki pod adresem byłego prezydenta. Jak stwierdził, Duda w ciągu tych 10 lat w ogóle nie wykazał żadnej inicjatywy, aby wprowadzić jakiekolwiek zmiany w sądownictwie. – Wobec protestów ulicy i presji zagranicy Andrzej Duda wywiesił białą flagę – zarzucił mu były minister. Chodziło o weta, na które prezydent zdecydował się w 2017 roku, gdy partia Jarosława Kaczyńskiego chciała dokonać transformacji sądownictwa. – To Andrzej Duda świadomie, z pełną premedytacją, nie chciał wprowadzić rozwiązań, które dawałyby mu możliwość weryfikacji sędziów Sądu Najwyższego. Nie chciał zasadniczych zmian, które obiecywaliśmy i które on sam obiecywał Polakom. Obawa przed ulicą i zagranicą była u