Ziobro jest niereformowalny. Znowu grozi

3 godzin temu

Wydawać by się mogło, iż kłopoty z prawem, jakie mają współpracownicy Ziobry z resortu sprawiedliwości, powinny wymusić na nim pewną pokorę. Nic z tego jednak. Ziobro dalej miota groźby i oskarżenia, jak za „najlepszych” lat PiS.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Nie zaakceptuję tego, iż Tusk twierdzi, iż nie ma Trybunału Konstytucyjnego, którego wyroków nie będzie publikował i szanował. Nie, panie Donaldzie, nie pan będzie o tym rozstrzygał. Pan kiedyś też za to odpowie przed prokuratorem, ale nie tylko za to, bo przecież nagminnie Donald Tusk popełnia przestępstwa, nielegalnie zajmując telewizję publiczną, nielegalnie przejmując urząd prokuratora krajowego i szereg innych działań, które z całą pewnością zasługiwać będą na najpoważniejsze potraktowanie przez wymiar sprawiedliwości i organa ścigania – opowiadała na antenie partyjnej Telewizji wPolsce24.

– Ja na pewno do tego cyrku zapisywać się nie będę. Będę stał na gruncie prawa i będę bronił prawa. Prokuratura w Sieradzu prowadzi to konkretne postępowanie na podstawie prawa. Jest to instytucja działająca zgodnie z prawem, był termin wyznaczonego przesłuchania i nie widziałem powodu, aby się nie stawić – dodał. Tłumacząc, dlaczego nie mógł się stawić przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Co nie przeszkodziło mu jechać do prokuratury w Sieradzu.

Ziobro po prostu igra sobie z wymiarem sprawiedliwości. Pytanie tylko, jak długo będzie to tolerowane?

Idź do oryginalnego materiału