14 października były minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro nie stawił się przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Media życzliwe Ziobrze zaczęły od razu go bronić, twierdząc iż jest ciężko chory.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tymczasem dzień później Ziobro stawił się w Prokuraturze Okręgowei w… Sieradzu. Wybór miejsca nie jest przypadkowy. O ile w Warszawie musiałby tłumaczyć, to w Sieradzu został przesłuchany w charakterze… świadka. Spraw dotyczy bowiem przeszukania jego mieszkania.
– W sprawie małżonkowie mają status pokrzywdzonych. Zbigniew Ziobro został przesłuchany w charakterze świadka we wskazanej sprawie w dniu 15 października 2024 roku – przekazał rzecznik prokuratury.
Doprawdy, takiego lekceważenia nie można tolerować. Albo Ziobro jest chory i się leczy, co można zrozumieć. Albo pod pozorem choroby wybiera sobie miejsca gdzie się pojawi. W tym drugim przypadku jest to czysta kpina z obowiązującego w Polsce prawa.

1 rok temu







