Piątkowa kłótnia Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim, a tym samym oddalenie się wizji zawieszenia broni w Ukrainie, sprawiły, iż będzie o wiele trudniej, aby pierwszy z nich otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla – ocenia amerykańska stacja NBC News. Tymczasem prezydent USA bardzo chciałby, aby to niezwykłe wyróżnienie znalazło się w jego dorobku.
Norweski parlamentarzysta Christian Tybring-Gjedde podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa dwukrotnie zgłaszał jego kandydaturę do Pokojowej Nagrody Nobla. Zapytany, czy teraz – gdy republikanin wrócił do Białego Domu – zamierza znów zaproponować tego polityka do światowego wyróżnienia, nie był już tego pewien.
ZOBACZ: Donald Trump z Pokojową Nagrodą Nobla? Jego nominację zgłosił ukraiński poseł
Jak stwierdził, w tej chwili nie widzi „działań dyplomatycznych”, które uzasadniałyby propozycję kandydatury Trumpa po raz trzeci. – Dyktuje warunki, których Europejczycy bardzo się boją i naprawdę martwią się o to, co z tego wyniknie. – W tej chwili nie sądzę, żeby istniała perspektywa Pokojowej Nagrody Nobla. Ale nigdy nic nie wiadomo – uznał Tybring-Gjedde, cytowany przez NBC News.
Awantura w Białym Domu. Media: Nie pomoże to Trumpowi dostać Nobla
Piątkowe spotkanie Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Waszyngtonie pokazało, iż stosunki USA pod obecną władzą z Ukrainą nie są zbyt dobre. Amerykański prezydent zarzucił swojemu gościowi, iż ten go nie szanuje, a ponadto nie wyraża wystarczającej wdzięczności za pomoc, jaką Kijowowi przekazały Stany Zjednoczone.
Według Trumpa Zełenski „nie posiada żadnych kart”, więc nie może dyktować warunków, a swoją postawą „igra z rozpoczęciem III wojny światowej”. NBC News zauważyło, że kryzys na linii USA-Ukraina może znacząco opóźnić ewentualnie zawieszenie broni na wojnie z Rosją, a tym bardziej zawarcie trwałego pokoju między Kijowem a Moskwą.
ZOBACZ: „Wyślemy wniosek o Nagrodę Nobla”. Łukaszenka o wyborczych obietnicach Trumpa
Jeżeli tak się stanie, Trump nie spełni swojej obietnicy wyborczej o szybkim zakończeniu konfliktu – a to, w ocenie amerykańskiej stacji, na pewno nie przyniesie mu Nagrody Nobla. Do tej pory czterech liderów USA otrzymało to wyróżnienie: Theodore Roosevelt, Woodrow Wilson, Jimmy Carter i Barack Obama.
Donald Trump marzy o pokojowym Noblu. ale wątpi, iż go otrzyma
NBC News podaje też, iż brak pokojowego Nobla w dorobku drażni obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Podczas rozmów w Białym Domu z premierem Izraela Binjaminem Netanjahu powiedział obecnym na sali reporterom, iż „zasługuje na tę nagrodę”, jednak komitet „nigdy” mu jej nie przyzna.
Wciąż są osoby, które uważają, iż miliarder zasługuje na to szczególne wyróżnienie. W ubiegłym tygodniu Mark Waltz, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, stwierdził, iż Trump jest „prezydentem pokoju” i zakończy wojny w Europie oraz na Bliskim Wschodzie, za co otrzyma Nobla. Podobną opinią na antenie Fox News podzielił się sekretarz skarbu Scott Bessent.
