„Żebyśmy nie patrzyli na narodowość”. Parlamentarzyści dyskutowali o bezpieczeństwie na pograniczu

21 godzin temu
Zdjęcie: Wyjazdowe posiedzenie Parlamentarnego Zespołu d.s. Polsko-Czeskiej Współpracy Transgranicznej w Prudniku [fot. Jan Poniatyszyn]


Bliskie jest polsko-czeskie porozumienie w zakresie przygranicznego ratownictwa medycznego. Kwestie bezpieczeństwa zdominowały wyjazdowe posiedzenie Parlamentarnego Zespołu d.s. Polsko-Czeskiej Współpracy Transgranicznej w Prudniku. Umowa między obu państwami o współpracy służb ratownictwa medycznego procedowana jest od kilkunastu lat.

- Prace przyśpieszyły po grudniowym posiedzeniu polskiego rządu w Pradze - mówi Iwona Krawczyk, przewodnicząca Parlamentarnego Zespół ds. Polsko-Czeskiej Współpracy Transgranicznej. - Potrzebna jest współpraca, która mówi o tym, iż jak polskie służby ratownicze podejmują działanie po czeskiej stronie, to jest respektowane i te koszty są zwracane. O to w tym wszystkim chodzi, żebyśmy nie patrzyli na narodowość, ale podejmowali natychmiastowe działania służące ratowaniu zdrowia i życia uczestników wypraw górskich. Tematem posiedzenia parlamentarzystów w prudnickiej siedzibie Euroregionu Pradziad była też wrześniowa powódź. Stwierdzono, iż na pograniczu konieczne są skoordynowane działania systemowe obu państw. - Żeby skutecznie profilaktycznie zarządzać tą sferą kryzysową - argumentowała posłanka Gabriela Lenartowicz. - Mamy coraz nowocześniejsze narzędzia do porozumiewania się, pilnego ostrzegania…
Idź do oryginalnego materiału