Zębców o smrodzie

rc.fm 3 tygodni temu

Przez niemal trzy godziny prezydenci Ostrowa Wielkopolskiego i prezesi spółek komunalnych odpowiadali na pytania mieszkańców dzielnicy Zębców Zacisze o powody smrodu z wysypiska odpadów komunalnych przy ulicy Staroprzygodzkiej. Podczas burzliwej dyskusji władze miasta zaprezentowały plan działania w celu redukcji uciążliwych zapachów.

Dyskusja na temat powodów smrodu z wysypiska była nie dość, iż długa, to bardzo emocjonalna i zażarta. Prezydent Beata Klimek przyjechała na Zębców z mocną ekipą swoich zastępców, urzędników i prezesów spółek komunalnych.

Mieszkańcy chcieli przede wszystkim wiedzieć co tak naprawdę śmierdzi na Zębcowie. I choć prezesi Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów i Miejskiego Zakładu Oczyszczania zarzekali się, iż smród nie pochodzi z ich firm, to zastępca prezydenta Mikołaj Kostka był innego zdania.

„Źródłami nieprzyjemnego zapachu jest każda część instalacji. Po pierwsze, jest to nieczynna część składowiska, która jest teraz poddawana rekultywacji. Ten proces zakończy się do połowy przyszłego roku. Drugim źródłem odorów jest czynne składowisko, które będzie mogło przyjmować odpady do 2026 roku. Potrzebna jest również gruntowna modernizacja Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów. Na to z kolei potrzebne są pieniądze z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej".

Mikołaj Kostka powiedział również, jak miasto zamierza zwalczyć smród z wysypiska.

„Potrzebna jest rekultywacja kwatery, docelowo zamknięcie czynnej w tej chwili kwatery, kompleksowa modernizacja Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów i budowa spalarni na odpady kaloryczne".

Mieszkańcy przyjęli te plany z umiarkowanym zadowoleniem i zapowiedzieli, iż będą się bacznie przyglądać ich realizacji.

„Przyznam szczerze, iż myślałam iż będą krótsze plany realizacji tych obietnic. Zamknięcie czynnej w tej chwili kwatery planowane jest dopiero na rok 2025. jeżeli ta kwatera zrekultywuje się na 10, 20, czy 30 lat to dopiero nasze dzieci, czy wnuki będą z tego czerpać jakiekolwiek profity. Ale mamy wszystko nagrane, będzie spisane, protokół pójdzie do miasta. Na pewno będziemy deptali im po piętach, żeby to co obiecali zostało zrobione" – powiedziała radiuCENTRUM Agnieszka Pawlak z rady osiedla Zębców.

W ten sposób osiedlowcy powiedzieli „sprawdzam" władzom miasta, które teraz będą musiały spełnić dane obietnice.

Autor:

Personalia

e-mail [email protected]

Nazwisko:

Wardawy

NEWS nr 2:

N
Idź do oryginalnego materiału