Zbiórka podpisów dotycząca dworca rozpoczęta

1 dzień temu
W piątek, 21 marca częstochowscy aktywiści, społecznicy oraz przedstawiciele różnych środowisk zorganizowali konferencje prasową, podczas której ogłoszono zbiórkę podpisów pod protestem, aby ocalić postmodernistyczny dworzec PKP w Częstochowie.

Ryszard Frankowicz, generalny projektant Zespołu stacji PKP PLK SA i Dworców PKP SA Częstochowa Główna zaznaczył, jak wygląda sytuacja dotycząca praw autorskich dworca w Częstochowie:
– o ile ktoś zakłada, iż wszystko rozbierze, to ja nie mam interesu tym żadnego, no bo po prostu zbudują coś zupełnie nowego. Ktoś inny przejmie prawa autorskie tego, co zbudował. Natomiast o ile cokolwiek będzie przebudowywane, trzeba uzyskać prawa autorskie. Za pierwszym razem umówiliśmy z tym zespołem kolegów, koleżanek, które tutaj się interesują, iż ja jestem od początku za rewitalizacją dworca.

Piotr Pałgan z Grupy Elanex mówi, iż wyburzenie dworca to zły pomysł i marnotrawstwo:
– Musieliśmy troszeczkę przyspieszyć nasze działania w obronie tego budynku. Uważamy, iż jego wyburzenie jest bezsensownym marnotrawstwem i nie możemy do niego jako mieszkańcy Częstochowy dopuścić. Wczoraj byliśmy na sesji Rady Miasta, słuchaliśmy radnych i naprawdę wszystkim im dziękujemy, bo wszyscy wypowiedzieli się w obronie budynku. Chcemy wesprzeć ten głos, dlatego dzisiaj rozpoczynamy ogólnomiejską zbiórkę podpisów. Podpisać mogą się nie tylko mieszkańcy Częstochowy, ale i regionu i ci, którzy z tego dworca korzystają, bo to przecież nie są tylko Częstochowianie. Chcemy te podpisy przekazać nowemu zarządowi PKP, który nie zmienił decyzji poprzedników i dalej dąży do tego wyburzenia. Uważamy, iż wydanie 120 milionów przynajmniej, szacujemy, iż to będzie dużo więcej po aneksach, na wyburzenie dobrego budynku, kiedy można go zmodernizować, kiedy po rewitalizacji może dalej służyć pełniąc inne choćby funkcje mieszkańcom miasta, byłoby głupotom, nazwijmy to wprost. Stąd nasze działania.

Co prawda umowa na budowę nowego dworca nie została jeszcze podpisana, ale wyłoniono już jego wykonawcę. Piotr Pałgan podkreśla, iż sytuacja jest dość trudna:
– Rzeczywiście PKP podjęło te decyzje już przed laty. Nie chce jej zmienić, nie docierają do nich argumenty. Uważają, iż ten budynek jest niepotrzebny. Dlatego sytuacja jest dosyć ciężka w tej chwili, bo jest już gotowy projekt architektoniczny nowego obiektu. W zasadzie nie jest to choćby nowy obiekt, to jest przebudowane przejście nadziemne, przebudowany łącznik, który my znamy między peronami, między wschodnią a zachodnią stroną. To tak naprawdę ma być nasz nowy dworzec. Ja tutaj dlatego nie mówię o budowie, tylko o przebudowie tego łącznika i wyburzeniu dwóch obiektów, które się znajdą po obu stronach torów. Nas oczywiście najbardziej boli wyburzenie gmachu głównego, który jest gmachem reprezentacyjnym.

PKP zapowiedziały, iż budowa nowego dworca ma ruszyć w maju tego roku. Mimo to ruszyła zbiórka podpisów w obronie obiektu.

PJU

Idź do oryginalnego materiału