Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję na warszawskim lotnisku Chopina. Policjanci mieli realizować decyzję sądu, który orzekł przymusowe doprowadzenie polityka przed sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa.
Zatrzymanie miało charakter pokazowy – zablokowano pas startowy, a na płytę lotniska wjechały samochody. Ziobro został zatrzymany po przylocie z Brukseli, a całą interwencję transmitowały m.in. wPolsce24 i Telewizja Republika.
Podczas zatrzymania Zbigniew Ziobro zwrócił uwagę funkcjonariuszowi policji, iż jego zatrzymanie jest nielegalne. Policjant odparł, iż realizuje postępowanie sądu.
Przesłuchanie przed komisją było pierwotnie zaplanowane na 10:30, ale przesunięto je na późniejszą godzinę.