Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję w piątek przed siedzibą Telewizji Republika w Warszawie. Do zatrzymania doszło tuż po godzinie 10:30, gdy polityk opuścił studio telewizyjne. Komisja śledcza ds. Pegasusa przegłosowała wniosek o 30-dniowy areszt dla byłego prokuratora generalnego.
Fot. Warszawa w Pigułce
Poszukiwania i zatrzymanie
Policja od wczesnego ranka poszukiwała Ziobrę, pojawiając się przed jego domem w Jeruzalu oraz warszawskim mieszkaniem. W tym czasie polityk udzielał wywiadu na żywo w TV Republika. Po wyjściu ze studia dobrowolnie oddał się w ręce policji.
„Podporządkuję się pana zaleceniom, ale chciałbym poinformować, iż mamy do czynienia z sytuacją, w której doszło do złamania zasad prawa” – powiedział Ziobro do funkcjonariusza, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Procedura aresztowania
Komisja śledcza przegłosowała wniosek o 30-dniowy areszt dla byłego ministra za uporczywe uchylanie się od składania zeznań. Aby wniosek mógł zostać rozpatrzony przez sąd, konieczne będzie uchylenie posłowi immunitetu.
Ziobro był czterokrotnie wzywany przez komisję, ale nie stawił się ani razu. Dwukrotnie przedstawił zwolnienie lekarskie, jednak według opinii biegłego mógł zeznawać przed komisją.