

Zbigniew Ziobro oskarżył sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa o pokazywanie propagandy na trwającym posiedzeniu, na które został doprowadzony. Na początku posiedzenia wyświetlono nagraną wypowiedź polityka, w której – odpowiadając na pytanie, dlaczego prokuratura nie zajmuje się sprawą szpiegowskiego systemu – nazwał Pegasusa „koniem, który ma skrzydła i lata”.
Według byłego ministra sprawiedliwości również wypowiedzi członków sejmowej komisji śledczej pełnią funkcje propagandowe.
Zbigniew Ziobro został dziś (29.09) na lotnisku w Warszawie zatrzymany przez policję i przymusowo doprowadzony na posiedzenie sejmowej komisji śledczej. Podkreślił, iż według niego było to działanie bezprawne.
To dziewiąte podejście komisji do przesłuchania byłego ministra sprawiedliwości. Osiem poprzednich prób zakończyło się fiaskiem, ponieważ Zbigniew Ziobro albo przedkładał zwolnienia lekarskie, albo unikał komisji, podważając jej legalność. W jednym przypadku został doprowadzony przez policję do budynku Sejmu, ale wcześniej członkowie komisji zakończyli obrady. (IAR)