Zawodniczka miała dość “transów”. Ogłosiła bojkot

5 dni temu

Zawodniczka Dart (gra w rzutki), Deta Hedman, kilkukrotna wicemistrzyni świata w tej dyscyplinie, podjęła decyzję o wycofaniu się z prestiżowego turnieju World Masters. Swoją decyzję argumentuje tym, iż nie chce rywalizować z Noa-Lynn van Leuven – dewiantem, który podaje się za kobietę.

Zawodniczka miała dość “transów” i powiedziała otwarcie to, co myśli wiele innych kobiet. Decyzja Hedman to głośny wyraz sprzeciwu wobec udziału mężczyzn podających się za kobiety, w kobiecych turniejach. Odważna murzynka argumentowała, iż rywalizacja z „biologicznymi mężczyznami” jest niesprawiedliwa, zagraża powadze i integralności kobiecego sportu. Według niej, nie mają sensu lata treningów i pracy nad sobą, skoro dopuszcza się tego typu, oczywiste oszustwa.

To nie pierwszy raz, gdy Hedman protestuje w tej sprawie. Podczas turniejów WDF Denmark Open i United Kingdom Darts Association zawodniczka wycofała się z meczów przeciwko transpłciowym darterkom – van Leuven i Sam Lewis.

W odpowiedzi na te wydarzenia, organizacja darterska WDF wydała komunikat ostrzegający, iż celowe wycofywanie się z meczów może skutkować postępowaniem dyscyplinarnym za „narażanie sportu na złą reputację”. To właśnie ta deklaracja federacji skłoniła Hedman do rezygnacji z udziału w World Masters.

W oświadczeniu opublikowanym na Facebooku Hedman wyjaśniła: “W związku z ostatnim komunikatem dotyczącym wycofywania się z meczów, zdecydowałam, iż nie mogę dać pełnej gwarancji, iż dostosuję się do tego wymogu. Moja kondycja psychiczna jest w tej chwili daleka od ideału. Długo czekałam, by podjąć decyzję o wzięciu udziału w tej imprezie, a to oznacza, iż ceny biletów i zakwaterowania są już bardzo wysokie. Koniec końców i tak nie wiem, czy w pewnym momencie bym się jednak nie złamała”.

Decyzja Dety Hedman i okoliczności jej podjęcia z pewnością będą przedmiotem dalszych dyskusji w środowisku sportowym, a być może staną się katalizatorem szerszej debaty na temat zasad uczestnictwa w zawodach sportowych w kontekście tzw. “tożsamości płciowej”.

NASZ KOMENTARZ: Lewica ma wyjątkowo paskudną cechę, którą jest niszczenie wszystkiego, co prawe, dobre i piękne. W tym wypadku chodzi o uczciwie przeprowadzane zawody sportowe.

Polecamy również: PILNE! Uzbrojony Ukrainiec wszedł do sklepu i zaczął strzelać

Idź do oryginalnego materiału