Niemiecki dziennik alarmuje, iż Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO. Czy oznacza to, iż niedługo rozpocznie się wojna? Rosja zaatakuje NATO Jak twierdzi niemiecki dziennik „Die Welt” Rosja przygotowuje się do wojny z NATO, na razie ma chodzić o „fazę 0”. Sojusz nie stoi z założonymi rękoma: gen. Christopher T. Donahue, naczelny dowódca sił lądowych NATO, miał zaprezentować w Brukseli koncepcję obrony wschodniej flanki. O co dokładnie chodzi? O reorganizację rosyjskich okręgów wojskowych i tworzenie nowych jednostek w rejonach graniczących z państwami NATO. Estoński wywiad twierdzi, iż część z tych oddziałów trafia na razie na Ukrainę, ale ostatecznie ma zostać wykorzystane do walk z NATO. Jak na razie Rosja ma prowadzić działania hybrydowe: cyberataki, kampanie dezinformacyjne, na teren państw NATO wlatują drony. Do tego dochodzi sabotaż i podpalenia. I właśnie to jest „fazą 0”. Po niej może nastąpić „faza 1”, czyli faktyczny atak na któryś kraj Sojuszu. Wszystko po to, by sprawdzić, czy zadziała słynny art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego – o ile nie, Rosja wygra, po prostu pokaże, iż NATO nie działa, nie zapewnia bezpieczeństwa swoim członkom. To z kolei będzie oznaczało, iż Moskwa może zostać włączona do systemu bezpieczeństwa kontynentu, co w praktyce oznacza to, iż Kreml będzie miał