Zaskakujący zwrot! KO nokautuje PiS, a Hołownia znika z politycznej mapy

2 godzin temu

Nowy sondaż IBRiS dla Onetu przynosi zaskakujące wyniki. Koalicja Obywatelska wyprzedza Prawo i Sprawiedliwość, Trzecia Droga wypada z Sejmu, a Konfederacja rośnie w siłę i może zadecydować, kto utworzy przyszły rząd.

Fot. Shutterstock

Przetasowanie w Sejmie. Nowy sondaż zmienia układ sił politycznych

Najnowszy sondaż IBRiS dla Onetu pokazuje, iż scena polityczna w Polsce ulega gwałtownym zmianom. Koalicja Obywatelska ponownie wysuwa się na prowadzenie, Prawo i Sprawiedliwość traci pozycję lidera, a Konfederacja rośnie w siłę i może zadecydować o przyszłej większości parlamentarnej.

Koalicja Obywatelska odzyskuje pozycję lidera

Według badania IBRiS, Koalicja Obywatelska zdobywa 30,8 proc. poparcia – to wzrost o ponad dwa punkty procentowe w porównaniu z poprzednim sondażem. Donald Tusk może więc mówić o powrocie na fotel lidera, zwłaszcza iż jego ugrupowanie przekracza 30-procentowy próg w niemal wszystkich badaniach.

Tymczasem poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości spadło do 27,3 proc. Różnica między dwiema największymi partiami wynosi już ponad trzy punkty procentowe. To pierwszy od miesięcy moment, gdy przewaga KO nad PiS-em wydaje się wyraźna i utrzymująca się w trendzie.

Frekwencja, jak wynika z badania, może sięgnąć 55,7 proc. – a to właśnie mobilizacja wyborców zdecyduje o ostatecznym kształcie Sejmu.

Konfederacja rośnie w siłę – Trzecia Droga poza Sejmem

Największym zaskoczeniem badania jest wynik Konfederacji, która – łącznie z poparciem dla Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna – może liczyć na aż 14,3 proc. głosów. To wynik, który czyni ją trzecią siłą w parlamencie i potencjalnym języczkiem u wagi przy tworzeniu rządu.

W sondażu widać również słabość Trzeciej Drogi, czyli koalicji Polski 2050 Szymona Hołowni i PSL. Ugrupowanie uzyskało poniżej 8 proc. poparcia, czyli minimalnego progu wymaganego dla koalicji. Gdyby taki wynik powtórzył się w wyborach, formacja mogłaby nie wejść do Sejmu, co diametralnie zmieniłoby układ sił politycznych.

Lewica natomiast uzyskała 7,6 proc. poparcia, co pozwala jej zachować reprezentację parlamentarną, choć z wyraźnie słabszym wynikiem niż w poprzednich wyborach.

Nowa arytmetyka sejmowa – Konfederacja kluczowa dla większości

Z symulacji podziału mandatów wynika, iż choćby wspólne siły Koalicji Obywatelskiej i Lewicy nie wystarczą do uzyskania sejmowej większości 231 posłów. W przypadku wypadnięcia Trzeciej Drogi z parlamentu, żadna z dwóch największych partii – KO ani PiS – nie będzie w stanie samodzielnie utworzyć rządu.

W takim układzie to Konfederacja staje się kluczowym graczem, z potencjałem na zdobycie około 78 mandatów. Oznacza to, iż zarówno Donald Tusk, jak i liderzy PiS musieliby z nią negocjować.

Choć programowo Konfederacja jest bliższa PiS-owi, dotychczasowe relacje między tymi ugrupowaniami były napięte. Z kolei kooperacja z KO wydaje się mało prawdopodobna z powodów ideowych.

Sondaż, który może przetasować politykę

Nowe dane IBRiS dla Onetu pokazują, iż polska scena polityczna wciąż jest w ruchu. Tradycyjny duopol KO–PiS powoli ustępuje miejsca układowi, w którym Konfederacja staje się trzecią siłą, a Trzecia Droga walczy o przetrwanie.

Wszystko wskazuje na to, iż przyszłe wybory nie rozstrzygną się w prostym pojedynku Tusk–PiS, ale w złożonej układance, w której to mniejsze ugrupowania zdecydują, kto utworzy rząd.

Idź do oryginalnego materiału