W poniedziałek strażnicy miejscy z Krakowa interweniowali na ul. Wielkich Pieców po zgłoszeniu dotyczącym rzekomego młodego dzika, który miał wpaść do studzienki kanalizacyjnej w pobliżu torów kolejowych. Na miejsce natychmiast skierowano patrol.
Po przybyciu funkcjonariuszy okazało się jednak, iż zgłoszenie tylko częściowo pokrywało się z rzeczywistością. W studzience rzeczywiście znajdowało się wystraszone zwierzę, ale nie był to dzik, a młoda sarna, która niefortunnie osunęła się do wnętrza kanału.
Ze względu na trudne warunki i ograniczony dostęp strażnicy miejscy poprosili o wsparcie strażaków wyposażonych w specjalistyczny sprzęt. Wspólna akcja przebiegła sprawnie — po wydobyciu zwierzęcia sarna gwałtownie stanęła na nogi i pobiegła w kierunku wolnej przestrzeni.
Po zakończeniu działań studzienka została zabezpieczona, aby podobne sytuacje nie powtórzyły się w przyszłości.
Te artykuły mogą Cię zainteresować:
Na Zakrzówku zorganizowana zostanie wyjątkowa wodna parada
Kraków szykuje podwyżki cen biletów. Zmiany już od 2026 roku [NOWY CENNIK]
Dyrektor XLIV LO w Krakowie zawieszony. Decyzja prezydenta
fot. Straż Miejska





2 godzin temu











