Zaproszenia na inaugurację Donalda Trumpa: Prezydent elekt USA nie zamknął jeszcze listy gości, którzy mają pojawić się 20 stycznia na Kapitolu. Do tej pory Komitet Inauguracyjny Trump-Vance zaprosił m.in.: szefów MSZ Indii dr S. Jaishankara i Japonii Takeshiego Iwayę, byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro, prezydenta Chin Xi Jinpinga (którego będą reprezentować wysocy rangą urzędnicy), premierkę Włoch Giorgię Meloni (zapewniła, iż postara się przybyć), premiera Węgier Viktora Orbana, polityka skrajnej prawicy we Francji Erica Zemmoura i prezydenta Salwadoru Nayiba Bukele. Swój udział potwierdziło dwóch przywódców: prezydent Argentyny Javier Milei i prezydentka Gruzji Salome Zurabiszwili. - Trump bardzo chce, aby światowi przywódcy byli obecni na inauguracji. On chce globalnej sceny - powiedział anonimowo doradca z jego sztabu.
REKLAMA
Kto z Polski dostał zaproszenia? Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy oficjalnie nie wypowiedziała się na temat tego, czy prezydent Andrzej Duda dostał zaproszenie. Wiadomo jednak, iż nie będzie go w Waszyngtonie. Minister prezydencki Wojciech Kolarski podkreślił, iż nie ma zwyczaju zapraszania głów państw na inaugurację, a Andrzej Duda będzie w tym czasie w Davos na Forum Ekonomicznym. Do USA mają za to polecieć Mateusz Morawiecki jako szef partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów oraz Przemysław Czarnek.
Zobacz wideo To nie śniło się choćby jego największym sceptykom. Trump chce odebrać Danii... Grenlandię?
Wyniki wyborów prezydenckich w USA: 5 listopada Amerykanie wybrali 47. prezydenta USA. Kandyda republikanów Donald Trump dostał 312 głosów elektorskich. Kamala Harris, wiceprezydentka USA i kandydatka Partii Demokratycznej otrzymała 226 głosów. Prezydent USA Joe Biden zaapelował wówczas do demokratów, by zaakceptowali wynik wyborów prezydenckich i zapowiedział pomoc Donaldowi Trumpowi w przejęciu władzy. 6 stycznia amerykański Kongres ogłosił oficjalnie Donalda Trumpa nowym prezydentem USA. Senat i Izba Reprezentantów na wspólnej sesji podliczyli głosy elektorskie oddane w wyborach prezydenckich z listopada ubiegłego roku.
Czytaj również: "Trump, Grenlandia i sfałszowany list. Media: Rosjanie kilka lat temu podsunęli pomysł aneksji wyspy".Źródła: CNBC, RMF24, IAR