Zaskakujące słowa Donalda Tuska o Andrzeju Dudzie

2 dni temu
Zdjęcie: fot. Leszek Szymański/PAP


W poniedziałek rozpoczęła się oficjalna wizyta Andrzeja Dudy w Chinach. Prezydent spotkał się tam z Xi Jinpingiem. Z chińskim przywódcą rozmawiał m.in. o kwestii bezpieczeństwa w kontekście rosyjskiej napaści na Ukrainę oraz ataku hybrydowego Białorusi na naszą granicę. Podczas środowej konferencji prasowej w pochlebnych słowach o prezydencie Dudzie wypowiedział się premier Donald Tusk.


Donald Tusk podkreślił, iż docenia wysiłki prezydenta Andrzeja Dudy w trakcie jego wizyty w Chinach. Poinformował, że rząd przekazał Kancelarii Prezydenta rekomendacje przed wizytą, m.in. dot. możliwego wpływu Chin na Białoruś. "Jestem bardzo usatysfakcjonowany działaniami prezydenta" - zaznaczył Tusk.

Prezydent, w ramach trwającej od poniedziałku oficjalnej wizyty w Chinach, spotkał się m.in. z przywódcą Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpingiem. Jak poinformował Andrzej Duda, rozmowa dotyczyła m.in. kwestii bezpieczeństwa w kontekście rosyjskiej napaści na Ukrainę i ataku hybrydowego Białorusi na polską granicę.

"Wysłaliśmy prezydentowi szczegółowe rekomendacje przed wizytą, co z punktu widzenia rządu, co jest w interesie Polski. Prezydent robił wszystko, by do chińskich partnerów dotarły informacje, czego Polska oczekuje, np. jeżeli chodzi o możliwy wpływ Chin na zachowanie się Białorusi" - powiedział Tusk.

Tusk: Jestem bardzo usatysfakcjonowany

Powtórzył, iż jest "bardzo usatysfakcjonowany działaniami prezydenta Dudy". Szef rządu zauważył też, iż "lepiej mieć z takim państwem jak Chiny jak najlepsze relacje, a nie jak najgorsze, z oczywistych względów".

Podczas wizyty prezydenta Dudy w Chinach ogłoszone zostało m.in. zniesienie krótkoterminowych wiz dla Polaków. Ruch bezwizowy dla obywateli Polski, umożliwiający wjazd i pobyt na terytorium ChRL do 15 dni, będzie obowiązywał od 1 lipca br.

Ponadto, zawarto porozumienia dotyczące eksportu polskiej żywności do Chin, w tym umożliwiające sprzedaż polskiego drobiu w Chinach.

Źródło: kmz/ grg/ godl/ PAP

Idź do oryginalnego materiału