Choć irlandzki rząd zapowiedział działania mające na celu walkę z ubóstwem dzieci, po Budżecie 2026 wiele rodzin nie odczuje realnego wsparcia. Rząd postawił na selektywne rozwiązania zamiast uniwersalnych form pomocy, z których mogliby skorzystać wszyscy rodzice.
Irlandzki rząd nie przewidział w tegorocznym budżecie podwyżki zasiłku rodzinnego (Child Benefit) ani dodatkowej wypłaty przed świętami Bożego Narodzenia, co spotkało się z ostrą krytyką ze strony opozycji i rozczarowaniem rodzin.
Zasiłek rodzinny Child Benefit w Irlandii
Podstawowy zasiłek Child Benefit wynosi 140 euro miesięcznie na każde dziecko i pozostaje bez zmian. W budżecie na 2026 rok nie przewidziano również powtórki z zeszłego roku, kiedy rodzice otrzymali podwójne wypłaty zasiłku w listopadzie i grudniu.
Zdaniem opinii publicznej jest to szczególnie dotkliwe dla rodzin, które zmagają się z rosnącymi kosztami życia i liczyły na dodatkowe wsparcie przed świętami.
Zamiast powszechnej podwyżki, rząd wprowadził rekordowy wzrost tzw. dodatku wspierającego dzieci (Child Support Payment), który przysługuje tylko rodzinom pobierającym inne świadczenia socjalne, takie jak zasiłek dla bezrobotnych.
Szacuje się, iż z tej formy wsparcia skorzysta około 330 tysięcy dzieci w Irlandii.
Od stycznia 2026 r. nowe stawki dodatku wynoszą:
- 78 euro tygodniowo dla dzieci powyżej 12. roku życia (rocznie do 4 056 euro),
- 58 euro tygodniowo dla dzieci poniżej 12 lat (rocznie do 3 016 euro).
Dodatkowy zasiłek na dziecko w Irlandii
Przed ogłoszeniem budżetu pojawiały się sygnały, iż rząd rozważa wprowadzenie dwupoziomowego systemu zasiłku na dzieci, który miałby objąć również dzieci z najuboższych rodzin.
Rozwiązanie to – według ekspertów – mogłoby wyciągnąć z ubóstwa ponad 50 tysięcy dzieci. Jednakże mimo wcześniejszych deklaracji, propozycja ta ostatecznie nie znalazła się w budżecie na 2026 rok.
Opozycja jednogłośnie uznała tegoroczny budżet za niewystarczający i niesprawiedliwy wobec rodzin. Wielu polityków wskazuje, iż w 2008 roku zasiłek na dziecko był wyższy niż obecnie, a koszty wychowania dzieci znacznie wzrosły.
Ich zdaniem brak zwiększenia świadczenia oraz świątecznego bonusu to dowód na brak realnej chęci rozwiązania problemu ubóstwa dzieci. Wśród postulatów, które nie znalazły odzwierciedlenia w budżecie, znalazły się m.in.:
- podwyżka zasiłku na dziecko o 10 euro miesięcznie,
- podwójna wypłata przed świętami,
- wydłużenie dodatku na opał o dziewięć tygodni,
- zwiększenie podstawowych zasiłków o 15 euro, a nie tylko o 10 euro,
- reforma systemu opieki przedszkolnej i obniżenie kosztów dla rodziców.
Zamiast tego, rząd zdecydował się na częściowe działania, takie jak: rozszerzenie prawa do dodatku Back to School dla dzieci w wieku 2 i 3 lat, podwyższenie progów dochodowych do Working Family Payment o 60 euro, umożliwienie rodzinom korzystającym z tego świadczenia ubieganie się o dodatek na opał, a także 10 euro podwyżki większości tygodniowych świadczeń socjalnych.
Choć rząd podkreśla, iż działania zawarte w budżecie mają na celu zmniejszenie ubóstwa dzieci, wielu ekspertów i polityków wskazuje, iż są one niewystarczające i nie odpowiadają na realne potrzeby rodzin w dobie rosnących kosztów życia.