Już od początku zeszłego roku w całej Polsce realizowane są intensywne kontrole źródeł ogrzewania w budynkach mieszkalnych. Straż miejska oraz inspektorzy ochrony środowiska sprawdzają, czy właściciele nieruchomości dopełnili obowiązku rejestracji swoich systemów grzewczych w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Za brak zgłoszenia grozi mandat w wysokości choćby 5000 złotych, a w poważniejszych przypadkach sprawa może trafić do sądu.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Szeroki zakres kontroli systemów grzewczych
Funkcjonariusze straży miejskiej otrzymali nowe uprawnienia, które pozwalają im na dokładniejsze weryfikacje. Kontrole nie ograniczają się tylko do sprawdzenia, czy budynek został zgłoszony do ewidencji. Weryfikowana jest również zgodność deklarowanych informacji ze stanem faktycznym. Oznacza to, iż osoby, które dokonały zgłoszenia, ale podały nieprawdziwe dane, również mogą spotkać się z konsekwencjami.
Podczas inspekcji sprawdzane jest, czy w budynku nie są używane przestarzałe piece niespełniające obowiązujących norm lub zabronione rodzaje paliw. Szczególną uwagę zwraca się na stosowanie mokrego drewna czy węgla niskiej jakości, których spalanie przyczynia się do zwiększonej emisji szkodliwych substancji do atmosfery.
Obowiązek rejestracji dotyczy wszystkich rodzajów budynków
Obowiązek zgłoszenia do CEEB obejmuje zarówno prywatne domy jednorodzinne, jak i mieszkania w blokach, w których funkcjonują indywidualne źródła ciepła. Właściciele nieruchomości mieli czas na rejestrację swoich systemów grzewczych do połowy 2022 roku. W przypadku nowo zainstalowanych urządzeń obowiązuje termin 14 dni od momentu ich uruchomienia.
Weryfikacja, czy budynek został już zgłoszony do ewidencji, jest stosunkowo prosta. Wystarczy zalogować się do systemu Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, podając numer PESEL oraz podstawowe informacje o nieruchomości. jeżeli okaże się, iż budynek nie został jeszcze zarejestrowany, można to zrobić na kilka sposobów: online poprzez stronę Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, osobiście w urzędzie gminy lub miasta, albo wysyłając wypełniony formularz pocztą. Sama procedura rejestracji jest bezpłatna i nie zajmuje dużo czasu.
Co dokładnie podlega kontroli inspektorów?
Straż miejska i inspektorzy ochrony środowiska podczas kontroli zwracają uwagę na kilka kluczowych aspektów. Przede wszystkim sprawdzają, czy w deklaracji uwzględniono wszystkie źródła ciepła znajdujące się w budynku. Weryfikują również, czy używane paliwo spełnia obowiązujące normy ekologiczne.
Szczególną uwagę poświęca się tzw. „kopciuchom”, czyli przestarzałym piecom pozaklasowym, których użytkowanie jest już zabronione w niektórych województwach zgodnie z lokalnymi uchwałami antysmogowymi. Kontrolujący sprawdzają także przestrzeganie miejscowych przepisów dotyczących ochrony powietrza, które mogą różnić się w zależności od regionu.
W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, właściciel nieruchomości może otrzymać mandat w wysokości od 500 do 5000 złotych. Gdy wykryte zostaną poważne naruszenia przepisów, sprawa może zostać skierowana do sądu, co wiąże się z jeszcze poważniejszymi konsekwencjami.
Kontrole jako element walki ze smogiem
Nasilone kontrole stanowią część szerzej zakrojonej strategii walki z zanieczyszczeniem powietrza. Informacje zgromadzone w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków mają najważniejsze znaczenie dla planowania lokalnych programów dofinansowania wymiany przestarzałych pieców i poprawy efektywności energetycznej budynków.
Wiele samorządów dysponuje środkami finansowymi przeznaczonymi na modernizację systemów grzewczych, jednak ich efektywne wykorzystanie wymaga dokładnych danych o rzeczywistym stanie źródeł ciepła na danym terenie. Dzięki kompletnej ewidencji możliwe będzie lepsze adresowanie programów wsparcia do obszarów, gdzie problem niskiej emisji jest najbardziej dotkliwy.
Osoby używające przestarzałych systemów grzewczych powinny sprawdzić dostępność różnych form wsparcia finansowego, takich jak program „Czyste Powietrze” czy lokalne dotacje na wymianę kotłów. Warto podkreślić, iż wymiana starego pieca nie tylko obniża rachunki za ogrzewanie dzięki większej efektywności nowych urządzeń, ale również pozwala uniknąć mandatów i komplikacji związanych z kontrolami.
Lepiej nie zwlekać ze zgłoszeniem
Specjaliści jednoznacznie zalecają, aby osoby, które jeszcze nie zarejestrowały swoich źródeł ogrzewania w CEEB, uczyniły to jak najszybciej. choćby spóźnione zgłoszenie jest bardziej korzystne niż jego całkowity brak. Podczas kontroli funkcjonariusze często wykazują większą wyrozumiałość wobec osób, które samodzielnie dopełniły obowiązku rejestracji, choćby po terminie.
Każdy właściciel budynku może gwałtownie sprawdzić status swojego zgłoszenia. jeżeli okaże się, iż deklaracja nie została złożona, znacznie lepiej jest niezwłocznie dopełnić formalności, niż ryzykować otrzymanie wysokiego mandatu podczas kontroli.