Od początku ubiegłego roku w całej Polsce przeprowadzono tysiące kontroli związanych z rejestracją źródeł ogrzewania. Straż miejska intensywnie weryfikuje, czy właściciele nieruchomości dopełnili obowiązku zgłoszenia swoich systemów grzewczych do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Osoby, które nie dokonały wymaganej rejestracji, narażają się na dotkliwe kary finansowe – mandaty mogą sięgać choćby 5 tysięcy złotych.

Fot. Shuterstock / Warszawa w Pigułce
Zakres prowadzonych kontroli
Funkcjonariusze straży miejskiej podczas kontroli skupiają się przede wszystkim na weryfikacji, czy źródła ogrzewania zostały prawidłowo zgłoszone do ogólnopolskiej bazy CEEB. Ten rejestr, prowadzony przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, gromadzi kompleksowe informacje o wszystkich urządzeniach grzewczych o mocy do 1 MW, znajdujących się w domach jednorodzinnych i mieszkaniach.
Kontrole nie ograniczają się jednak wyłącznie do sprawdzenia samego faktu dokonania zgłoszenia. Strażnicy weryfikują również prawdziwość i kompletność podanych informacji, porównując stan faktyczny instalacji z danymi wprowadzonymi do systemu. To oznacza, iż właściciele, którzy zgłosili nieprawdziwe dane lub pominęli niektóre urządzenia, również mogą zostać ukarani.
Rozszerzone uprawnienia strażników w 2024 roku
W bieżącym roku straż miejska otrzymała znacznie szersze uprawnienia kontrolne w zakresie weryfikacji źródeł ogrzewania. Funkcjonariusze mogą w tej chwili przeprowadzać bardziej szczegółowe inspekcje, obejmujące sprawdzenie rodzaju wykorzystywanego paliwa oraz klasy posiadanych urządzeń grzewczych.
To istotna zmiana, ponieważ pozwala na skuteczniejsze wykrywanie przypadków korzystania z niedozwolonych paliw lub przestarzałych urządzeń grzewczych, które nie spełniają aktualnych norm emisyjnych. W przypadku wykrycia takich nieprawidłowości lub stwierdzenia niezgodności z informacjami podanymi w deklaracji, właściciel nieruchomości może zostać ukarany wysokim mandatem.
Jak uniknąć kar finansowych
Mimo iż pierwotny termin obowiązkowej rejestracji źródeł ogrzewania już minął, przez cały czas można i należy dokonać zgłoszenia do CEEB. Procedura jest całkowicie bezpłatna i dostępna przez cały rok. Właściciele nieruchomości mają do wyboru trzy sposoby dokonania rejestracji:
- Przez Internet – wypełniając formularz dostępny na oficjalnej stronie Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, co stanowi najszybszą i najwygodniejszą metodę.
- Listownie – wysyłając wypełniony formularz papierowy na adres adekwatnego urzędu miasta lub gminy.
- Osobiście – składając wypełniony formularz bezpośrednio w urzędzie miasta lub gminy adekwatnym dla lokalizacji nieruchomości.
Warto pamiętać, iż w przypadku nowo zainstalowanych urządzeń grzewczych termin na dokonanie zgłoszenia wynosi zaledwie 14 dni od momentu uruchomienia instalacji. Dotyczy to zarówno całkowicie nowych systemów, jak i wymiany dotychczasowych urządzeń na nowsze modele.
Kontrole jako element walki ze smogiem
Prowadzone na szeroką skalę kontrole straży miejskiej są częścią kompleksowej strategii walki z zanieczyszczeniem powietrza w Polsce. Dane zgromadzone w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków stanowią cenne źródło informacji, pozwalające na precyzyjną identyfikację budynków, w których wciąż wykorzystywane są przestarzałe, nieekologiczne źródła ogrzewania.
Informacje te mają najważniejsze znaczenie przy planowaniu i wdrażaniu programów dotacyjnych na wymianę systemów grzewczych oraz poprawę efektywności energetycznej budynków. Dzięki danym z CEEB samorządy mogą lepiej kierować wsparcie finansowe do obszarów, gdzie problem zanieczyszczenia powietrza jest najbardziej dotkliwy.
Zalecenia ekspertów
Specjaliści zajmujący się problematyką ochrony powietrza jednoznacznie zalecają, by nie zwlekać z dokonaniem zgłoszenia do CEEB, choćby jeżeli ustawowy termin już minął. „Lepiej zrobić to późno niż wcale i narazić się na wysoką karę podczas kontroli” – podkreślają eksperci. Przypominają również, iż sam proces rejestracji jest prosty i nie wiąże się z żadnymi kosztami dla właścicieli nieruchomości.
Dokonanie zgłoszenia choćby po terminie znacząco zmniejsza ryzyko otrzymania wysokiego mandatu podczas kontroli. Straż miejska zwykle łagodniej traktuje przypadki, w których właściciel sam z siebie dopełnił obowiązku, choć z opóźnieniem, niż sytuacje, gdy zgłoszenie następuje dopiero po wykryciu nieprawidłowości podczas kontroli.