Pytanie o "akademiki za złotówkę" oraz odpowiedź ministra nauki i szkolnictwa wyższego wywołały medialną burzę. Polityk stwierdził, iż za niezrealizowaną obietnicę nie będzie przepraszać, ale największą uwagę przykuła jego reakcja na kolejne pytanie: - A to była ściema? Krytycznych opinii nie brakuje u politycznych oponentów, ale i w lewicowym środowisku, z którego wywodzi się Wieczorek.