Bo powszechne żydo-media twierdzą, iż wybory wygrał D.Trump.
.
Dla przypomnienia w czym rzecz: „Pisarz Jakub Żulczyk nie popełnił przestępstwa, nazywając prezydenta Andrzeja Dudę „debilem” – zawyrokował Sąd Apelacyjny w Warszawie. Wyrok jest prawomocny.” – https://wyborcza.pl/7,75517,28970261,jakub-zulczyk-mogl-nazwac-andrzeja-dude-debilem-wreszcie.html. A nazwał Dudę debilem, bo ten na wszelki wypadek wstrzymywał się z gratulacjami dla J.Bidena, który został prezydentem USA, czego nie była choćby pewna ambasada USA w Warszawie.
Dlatego aktualny premier IIIRP/Polin, niejaki D.Tusk, mądrzejszy o to doświadczenie, chcąc uniknąć przykrego dlań epitetu, już kilka dni temu złożył ambasadorowi USA w Warszawie lenny hołd. Nie wiem, czy jako wasal cmoknął w cholewkę ambasadora, ale wiem, iż hołd miał miejsce i prawdopodobnie premier potwierdził przyrzeczenie, iż niezależnie od wyniku wyborów prezydenta USA, on i jego syjonistyczny rząd gotowi są wdrażać bez zastrzeżeń wszelkie instrukcje Waszyngtonu. Obojętnie, czy Waszyngton zaleci dalsze plucie na Rosję i miłość do Ukrainy w przypadku wygranej K.Harris, czy w przypadku wygranej D.Trumpa rozkaże wstrzemięźliwość w opluwaniu Rosji i obojętność wobec Ukrainy, on, jego rząd, dołożą wszelkich starań aby zadowolić seniorów z Waszyngtonu.
W końcu nie jest najważniejsze, kto w USA wybory wygra, ale to, iż dla żydowskiego kapitalizmu i zachodniej demokracji z jej syjonistyczną, kulturową, zgnilizną nie może być żadnej alternatywy. A iż w przypadku wygranej D.Trumpa tej zgnilizny może będzie ciut mniej (?), to ewentualnie chwilowa strata dla krzewienia zachodniej demokracji i jej wartości, bo następne wybory są przecież już za cztery lata.
Internauci, Czytelnicy prawdopodobnie pamiętają, iż w kampanii wyborczej D.Trump obiecał, iż gdy wygra wybory zakończy wojnę na Ukrainie w ciągu 24 godzin. Ta obietnica zwróciła moją uwagę nie ze względu na zawarte w niej przyrzeczenie, ale na coś znacznie istotniejszego. Jest to w zasadzie wyjawienie całej prawdy o wojnie przeciwko Rosji na Ukrainie. Bo kto może obiecać, iż wojnę zakończy – tylko ten, kto ją rozpoczął i kto w interesie właścicieli USA ją prowadzi.
Moim zdaniem wojna na Ukrainie jeszcze się nie zakończy. Zakończy się natomiast jej finansowanie przez USA i Wlk.Brytanię, które muszą się zaangażować na Bliskim Wschodzie po stronie syjonistycznego Izraela i także w Azji (państwa strefy postradzieckiej, ChRL). Cały ciężar prowadzenia wojny przeciw Rosji spadnie na zwasalizowaną Europę – ale obym był fałszywym prorokiem.
Dariusz Kosiur
_____________
PS
Na czym polegają demokratyczne wybory w USA, co to są elektorskie głosy tu: https://www.prawo.pl/samorzad/wybory-w-usa-2024-system-wyborczy-i-wyniki,529855.html