

Przypomnijmy, pracownik wydziału finansowego przez 2,5 roku miał dokonywać przelewów z konta starostwa na łączną kwotę prawie miliona złotych.
Wyrok sądu pierwszej instancji mówi o dwóch latach więzienia i konieczności oddania całej kwoty.
– To jednak nie kończy całej sprawy – poinformował obecny starosta namysłowski Artur Włodarczyk. – Z tej całej sprawy zostało wyodrębnione osobne postępowanie. Chodzi o niedopełnienie przez funkcjonariuszy publicznych, czyli pracowników starostwa oraz starostę namysłowskiego, obowiązków poprzez zaniechanie nadzoru i kontroli nad dysponowaniem środkami powiatu. Miało to stanowić działanie na szkodę interesu publicznego powiatu namysłowskiego – precyzuje obecny starosta.
A zatem osobne postępowanie prowadzone przez prokuraturę będzie dotyczyło zwierzchników pracownika, który dopuścił się procederu. W tym czasie funkcję starosty pełnił Konrad Gęsiarz.
Artur Włodarczyk:
autor: DBK