3 dni temu
Wraz z nadejściem sezonu letniego, na polskich plażach, szlakach górskich i w lasach zaczyna pojawiać się coraz więcej śmieci. Tak zwane „weekendowe śmieci” to opakowania po jedzeniu i napojach, jednorazowe naczynia, grille, mokre chusteczki, zużyte pieluchy, niedopałki papierosów i kapsle. Problem ten dotyczy nie tylko estetyki, ale przede wszystkim ekologii, ponieważ większość odpadów to plastik, który nie trafia do recyklingu. Mimo iż świadomość ekologiczna Polaków znacznie wzrosła w ciągu ostatnich 30 lat, ilość śmieci zbieranych podczas akcji sprzątania pokazuje, iż wciąż jest wiele do zrobienia.
Agnieszka Veljković, kierowniczka biura prasowego Fundacji WWF Polska, podkreśla, iż po sezonie wakacyjnym na polskich plażach i górskich szlakach można znaleźć setki ton śmieci, w tym głównie plastikowych. Badanie EKObarometr przeprowadzone przez SW Research i Fundację Czysta Rzeka wykazało, iż ponad połowa Polaków (56%) dostrzega problem zanieczyszczenia rzek, a 49% – lasów. Śmieci są również widoczne nad jeziorami (41%), nad morzem (40%) i w górach (30%).
Beata Butwicka, prezeska Fundacji Nasza Ziemia, zauważa, iż Polacy coraz częściej zostawiają śmieci w miejscach, gdzie wypoczywają. W ostatniej akcji sprzątania zebrano około 600 tysięcy niedopałków papierosów i prawie 200 tysięcy kapsli od butelek. EKObarometr wskazuje, iż 36% Polaków wciąż ignoruje problem śmieci, ale 31% podejmuje działania na rzecz sprzątania, a blisko 25% uczestniczy w zorganizowanych akcjach.
Agnieszka Veljković dodaje, iż co roku do mórz i oceanów trafia 13 milionów ton plastiku. Michał Zawistowski, dyrektor zarządzający DS Smith Polska, ostrzega, iż jeżeli obecne tendencje się nie zmienią, do 2050 roku w oceanach będzie więcej plastiku niż ryb. Globalna produkcja tworzyw sztucznych wzrosła 20-krotnie w ciągu ostatnich 60 lat i może się podwoić w nadchodzących 20 latach, przy czym tylko 10% z nich jest poddawanych recyklingowi.
Podczas akcji „Sprzątanie Świata” 80 nurków wyciągnęło z jednego jeziora niemal 1,7 tysiąca kilogramów śmieci, w tym butelki, puszki i opony. Beata Butwicka podkreśla, iż konieczne są zarówno regulacje prawne, jak i edukacja społeczeństwa, aby zmniejszyć ilość śmieci w środowisku.
Zgodnie z danymi Eurostatu, przeciętny Europejczyk wytworzył w 2021 roku prawie 190 kg odpadów opakowaniowych, co oznacza wzrost o 30% w ciągu ostatniej dekady. Michał Zawistowski wskazuje, iż tektura falista, której wskaźnik recyklingu przekracza 80%, jest przykładem wspierania gospodarki obiegu zamkniętego. Wskaźnik recyklingu plastiku w Unii Europejskiej wynosi mniej niż 40%.
Nowe regulacje unijne, takie jak PPWR (Packaging and Packaging Waste Regulation), mają na celu zwiększenie ilości opakowań nadających się do recyklingu i ograniczenie jednorazowych opakowań z tworzyw sztucznych. Michał Zawistowski podkreśla, iż zmiana powinna opierać się na zasadzie 3R: reduce, reuse, recycle, a producenci opakowań pracują nad alternatywami dla plastikowych opakowań, takimi jak materiały ze słomy, konopi, łupin kakaowych, wodorostów, odpadów rolniczych i stokrotek.
Źródło:newserie.pl
