Zamiatanie POd dywan, czyli jak szef koła PO w Brzegu Rachwalski reaguje na kontrowersyjne przyznanie dotacji przez burmistrz Jaskólską-Palus

3 dni temu

Tak niewątpliwie kojarzyć się może reakcja szefa koła PO w Brzegu Sebastiana Rachwalskiego na kontrowersyjną sprawę przyznania dotacji dla organizacji pozarządowych przez jego koleżankę partyjną burmistrz Jasólską-Palus. Procedura zła, kolesiostwa nie ma, konsekwencji od koleżanki partyjnej nie wyciągnie. Problemu „w wymiarze praktycznym” już nie ma, fundacja zrezygnowała z dotacji, więc sprawy też już nie ma. Pięknie, z pozoru, zamiecione pod polityczny dywanik…

Chodzi o 23 tys. zł, które w ramach dotacji w konkursie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej dla organizacji pozarządowych organizowanym przez Gminę Brzeg otrzymała nowopowstała fundacja (założona wg KRS dzień po ogłoszeniu konkursu), której prezes startowała z list wyborczych komitetu popierającego obecną burmistrz Brzegu Violettę Jaskólską – Palus. Panie robiły sobie choćby razem zdjęcia podczas kampanii wyborczej wzajemnie się wspierając. Sprawa, o której poinformowaliśmy tydzień temu wzbudziła wiele kontrowersji. Zbulwersowani są nią działacze sportowi startujący w konkursie. Reakcja opinii publicznej była równie krytyczna.

Co najbardziej budziło wątpliwości w tej sprawie

Najbardziej bulwersujące w tej sprawie był fakt, iż dotację, dużą jak na dotychczasową praktykę takich konkursów, dostała organizacja powstała dzień po ogłoszeniu konkursu. Dodatkowo duże wątpliwości budził fakt, iż szefem tej organizacji jest osoba startująca z tego samego komitetu wyborczego co burmistrz Jaskólska-Palus. Równie nieprzejrzysta i budząca wątpliwości była sama komisja konkursowa. Kierowali nią Witold Kustra i Krzysztof Żołyński, czyli osoby osobiście zaangażowane w kampanię wyborczą komitetu, z którego startowała burmistrz i szefowa fundacji, która otrzymała dotację. Wiążąc te fakty nie trudno oprzeć się wrażeniu, iż mamy do czynienia, mówiąc kolokwialnie, z niezbyt jasną sytuacją. Dla wielu, szczególnie dla działaczy sportowych uczestniczących w procedurze konkursowej, było to kolesiostwo i kumoterstwo.


Reakcja burmistrz Jaskólskiej-Palus

Mimo wysłanych przez nas pytań do dziś nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi od burmistrz Brzegu. Zamiast tego na stronie urzędu miasta pojawiła się informacja pod nazwą: sprostowanie. Mimo, iż nie prostowała żadnych faktów zawartych w naszym tekście. Mogliśmy się z niej dowiedzieć, iż „… fundacja ta złożyła ofertę konkursową w terminie przewidzianym w ogłoszeniu. Oferta spełniała wszystkie wymogi formalne, a ocena merytoryczna wykazała, iż kwalifikuje się ona do przyznania dotacji…”. Ani słowa o tym, iż została założona dzień po konkursie. Ani słowa również o fakcie, iż komisją kierowały osoby zaangażowane w kampanię wyborczą komitetu, z którego startowała burmistrz oraz prezes fundacji, która otrzymała dotację. Dodatkowo w oświadczeniu tym pojawiają się następujące stwierdzenia: „… z racji swojej funkcji, Violetta Jaskólska-Palus spotyka się i ma kontakty z wieloma reprezentantami świata sportu. Zarzuty jakoby komukolwiek udzielała szczególnego wsparcia są zwykłymi pomówieniami…”. To prowadzić ma do takiej narracji, iż skoro wszyscy znają panią burmistrz to jakie znaczenie ma to, iż dotacje otrzymuję jej koleżanka z wyborów i organizacji, które burmistrz współtworzyła (na przykład Komitet Twórczych Kobiet). Według tego irracjonalnego sposobu myślenia, w zasadzie to prawie wszyscy są znajomymi burmistrz Jaskólskiej-Palus, więc jak możemy mówić o kolesiostwie…
W podobnym tonie wypowiadała się również szefowa fundacji Marta Dąbrowska. Miała nam swoje oświadczenie wysłać, niestety nie uczyniła tego i opublikowała je na swoim profilu społecznościowym, na którym w tej chwili nie ma już zdjęć i postów ze wspólnej kampanii wyborczej prowadzonej z Violettą Jaskólską-Palus. prawdopodobnie dziwnym zbiegiem okoliczności…

Reakcja Rachwalskiego szefa koła PO w Brzegu

Szef koła Platformy Obywatelskiej i pełnomocnik w powiatowej kampanii Rafała Trzaskowskiego w swojej odpowiedzi (w całości na końcu tego tekstu) niejako poddał się narracji burmistrz Jaskólskiej-Palus o tym, iż wszyscy ją znają więc jest, w jakimś sensie zapewne, znajomą i koleżanką „wszystkich”.
Sam fakt startu w wyborach z tej samej listy co obecna burmistrz nie powinien być czynnikiem eliminującym daną organizację z udziału w konkursie. Brzeg to niewielkie miasto, w którym większość osób zaangażowanych społecznie zna się prywatnie lub zawodowo – wykluczanie kogoś z konkursu tylko z powodu znajomości byłoby niesprawiedliwe. Konkurs był otwarty, przejrzysty i każdy mógł wziąć w nim udział. – stwierdza Rachwalski.

Finał: sprawy nie ma w sensie „praktycznym”

Rachwalski nie widzi podstaw by kwestionować intencje lub uczciwość burmistrz Jaskólskiej-Palus i nie wyciągnie wobec niej żadnych partyjnych konsekwencji. Co ciekawe, liczy na to iż to właśnie Jaskólska-Palus „… jako osoba odpowiedzialna za organizację konkursu, powinna rozważyć wyciągnięcie konsekwencji wobec osoby lub osób odpowiedzialnych za jego przebieg i ocenę ofert…”. Trzeba zrozumieć „polityczne piruety” przewodniczącego Rachwalskiego. Ciężko krytykować burmistrz z własnego ugrupowania, bez wyciągania konsekwencji…

Zgadza się jednak z istotą sprawy stwierdzając, iż „… trudno uznać za adekwatne przyznanie jej tak dużej – jak na brzeskie warunki – dotacji, mimo braku jakiegokolwiek doświadczenia…”.
Na „szczęście” dla niego i burmistrz z „pomocną dłonią” wychodzi szefowa fundacji, która oświadcza, iż „… rezygnuję z przydzielonych mi środków…”.
Sebastian Rachwalski może „uczciwie” zakomunikować, iż „… sprawa nie ma już wymiaru praktycznego…”. W związku z tym można ją „uroczyście zamieść pod dywan”, co swoim oświadczeniem Rachwalski uczynił…
Na koniec dzieli się z nami taką „niby refleksją”, iż „… każdy kto działa społecznie, zasługuje na szacunek – również wtedy, gdy popełniane są błędy systemowe, za które nie powinien być niesprawiedliwie oceniany…”. Nie wiemy o jakie błędy systemowe chodzi przewodniczącemu Rachwalskiemu. prawdopodobnie chyba nie o to, iż w tej konkretnej sprawie decyzję podejmowała osobiście burmistrz Jaskólska-Palus podpisując zarządzenie. W myśl regulaminu konkursu powinna się chyba tylko kierować opinią komisji…
Fragment Regulaminu

„… 28. Rozstrzygnięcie konkursu zaproponowane przez Komisję, Przewodniczący Komisji lub jego Zastępca przedkłada Burmistrzowi Brzegu, w formie pisemnej z załączonym protokołem, niezwłocznie po zakończeniu postępowania dotyczącego Konkursu ofert.

29. Burmistrz Brzegu kierując się opinią Komisji konkursowej, wyrażonej w protokole, przedkłada informację o podziale środków finansowych dla uprawnionych organizacji wyłonionych w ramach konkursu ofert w drodze Zarządzenia, przekazując do publicznej wiadomości tj.: w Biuletynie Informacji Publicznej, w oficjalnym serwisie internetowym i na tablicy ogłoszeń Urzędu …”

Poniżej nasze pytania do Sebastiana Rachwalskiego i jego pełna odpowiedź.

Zamieszczamy również oświadczenie Urzędu Miasta i oba oświadczenia prezes fundacji, która otrzymała dotacje.

Nasze pytania do Sebastiana Rachwalskiego


Jako przewodniczącego koła Platformy Obywatelskiej w Brzegu i jednocześnie powiatowego pełnomocnika w kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego na stanowisko Prezydenta RP chciałbym prosić o odpowiedź na pytania poniżej. Dotyczą one przyznania w procedurze konkursowej kwoty 23100 pln na dofinansowanie działalności sportowej i kulturalnej fundacji założonej dzień po ogłoszeniu konkursu przez Urząd Miasta w Brzegu. Fundacją kieruje koleżanka ze stowarzyszenia, które razem z obecną burmistrz (teraz członkiem koła Platformy Obywatelskiej) startowały w ostatnich wyborach samorządowych. Komisją zaś, która przyznawała dotację, kierowali Witold Kustra i Krzysztof Żołyński. Byli oni osobiście zaangażowani w kampanię wyborczą komitetu Towarzystwo Rozwoju Ziemi Brzeskiej, z którego startowała burmistrz Jaskólska-Palus (obecnie członek PO) i kierująca fundacją, która otrzymała dotację.

  1. Czy organizacja, która powstała tuż po ogłoszeniu konkursu, niemająca żadnego doświadczenia w realizacji podobnych zadań, powinna otrzymać tak dużą, w porównaniu z innymi organizacjami, dotację?
  2. Czy fakt, iż prezesem zarządu fundacji Klub Sportowy Granit Gym jest Dąbrowska Marta Anna startująca w wyborach samorządowych w 2024 roku z tej samej listy (Towarzystwo Rozwoju Ziemi Brzeskiej), z tego samego okręgu co obecny burmistrz Violetta Jaskólska-Palus, mieści się w opisywanych przez czołowych przedstawicieli PO (Donald Tusk, Rafał Trzaskowski) standardach związanych z dysponowaniem publicznymi środkami?
  3. Czy przewodniczącymi komisji konkursowej powinny być osoby zaangażowane wcześniej w kampanię wyborczą komitetu, z którego startowała obecna burmistrz Jaskólska-Palus – teraz członek koła, którym Pan kieruje?
  4. Czy uważa Pan za etyczne i dopuszczalne, iż podmioty kierowane i zakładane przez osoby wspólnie startujące z burmistrz Jaskólską-Palus (obecnie członek PO) w wyborach samorządowych otrzymują wysokie dotacje na realizacje zadań finansowanych z publicznych środków nie mając przy tym żadnego doświadczenia w realizacji takich zadań?
  5. Czy podmioty powstałe po ogłoszeniu konkursu nie powinny być dopuszczane do procedury konkursowej ze względu na brak doświadczenia w realizacji takich zadań?
  6. Czy według Pana przyznanie środków publicznych Fundacji Klub Sportowy Granit Gym przez burmistrz Jaskólską-Palus (członek PO) jest przejawem kolesiostwa i nieprzejrzystych procedur stosowanych w urzędzie kierowanym przez nią?
  7. Czy jako szef koła PO w Brzegu, w związku z tą sytuacją, wyciągnie Pan jakieś konsekwencje wobec swojej koleżanki partyjnej burmistrz Jaskólskiej-Palus? jeżeli tak, to jakie? jeżeli nie, dlaczego?
  8. Czy takie zakładanie Stowarzyszenia dzień po konkursie i otrzymywanie dotacji jest zgodne z polityką PO i czy jej członkowie powinni uczestniczyć w takich działaniach? Wydaje się, iż gdyby dotyczyło to członków PiS taka postawa byłaby traktowana przez PO jako naganna. Proszę o przedstawienie swojego stanowiska. Jest to ważne szczególnie w kontekście obecnej kampanii na urząd Prezydenta RP. Ma Pan szansę przedstawić swoje stanowisko, zarazem także pańskiego ugrupowania, przed wyborami Prezydenta RP dając jasny sygnał o standardach panujących w PO.

Odpowiedź Sebastiana Rachwalskiego

Szanowny Panie Redaktorze,
Dziękuję za przesłane pytania. W związku z poruszoną sprawą przyznania dotacji w procedurze konkursowej dla Fundacji Klub Sportowy Granit Gym, pragnę przedstawić moje stanowisko jako przewodniczącego Koła Platformy Obywatelskiej w Brzegu oraz powiatowego pełnomocnika w kampanii Rafała Trzaskowskiego.

  1. Organizacja, która została założona tuż po ogłoszeniu konkursu, co prawda spełniła wymogi formalne określone w regulaminie, jednak trudno uznać za adekwatne przyznanie jej tak dużej – jak na brzeskie warunki – dotacji, mimo braku jakiegokolwiek doświadczenia. To błąd w konstrukcji regulaminu konkursu, który powinien uwzględniać poziom doświadczenia jako najważniejsze kryterium przy ocenie wysokości wsparcia.
  2. Sam fakt startu w wyborach z tej samej listy co obecna burmistrz nie powinien być czynnikiem eliminującym daną organizację z udziału w konkursie. Brzeg to niewielkie miasto, w którym większość osób zaangażowanych społecznie zna się prywatnie lub zawodowo – wykluczanie kogoś z konkursu tylko z powodu znajomości byłoby niesprawiedliwe. Konkurs był otwarty, przejrzysty i każdy mógł wziąć w nim udział.
  3. Przewodniczącym komisji konkursowej był zastępca burmistrza, pan Witold Kustra, który rzeczywiście był wcześniej zaangażowany w kampanię wyborczą. Jednak w systemie samorządowym to osoby pełniące funkcje wykonawcze odpowiadają za organizację i nadzór nad tego typu procedurami. Nie jest to sytuacja wyjątkowa ani naganna – istotne jest natomiast, aby komisje konkursowe działały zgodnie z jasno określonymi, obiektywnymi zasadami.
  4. Znajomości nie mogą i nie powinny mieć wpływu na przyznanie środków publicznych. Niezależnie od relacji osobistych czy politycznych, każda organizacja powinna być oceniana na równych zasadach. Niemniej jednak komisja konkursowa powinna ograniczać wysokość dotacji dla podmiotów bez doświadczenia – nie po to, by je wykluczać, ale by dać im szansę wykazania się w działaniu, przy wsparciu adekwatnym do ich możliwości.
  5. W przyszłości należy rozważyć zmianę regulaminu konkursowego, tak aby uniemożliwić udział w konkursie organizacjom powstałym po jego ogłoszeniu. Takie rozwiązanie zwiększyłoby zaufanie społeczne do całej procedury i ograniczyło przypadki budzące kontrowersje.
  6. Nie, nie uważam tej sytuacji za przejaw kolesiostwa ani nieprzejrzystych procedur. Problemem jest sposób skonstruowania punktacji, która powinna być tak zaprojektowana, aby eliminowała wszelkie – choćby przypadkowe – patologie, do jakich może dojść przy rozdysponowywaniu środków publicznych.
  7. Nie planuję wyciągać konsekwencji wobec burmistrz Jaskólskiej-Palus, ponieważ nie widzę podstaw, by kwestionować jej intencje lub uczciwość. Wręcz przeciwnie – to Pani Burmistrz, jako osoba odpowiedzialna za organizację konkursu, powinna rozważyć wyciągnięcie konsekwencji wobec osoby lub osób odpowiedzialnych za jego przebieg i ocenę ofert.
  8. Uważam, iż regulaminy przyszłych konkursów powinny wykluczać możliwość aplikowania przez organizacje założone po ogłoszeniu konkursu. Takie działanie – choć formalnie dopuszczalne – wpływa negatywnie na odbiór całej procedury. Platforma Obywatelska opowiada się za najwyższymi standardami przejrzystości i uczciwości w życiu publicznym, niezależnie od tego, kogo one dotyczą – również własnych członków.

    W obecnej sytuacji, po decyzji pani Marty Dąbrowskiej o rezygnacji z przyznanej dotacji, sprawa nie ma już wymiaru praktycznego, ale tym bardziej powinna skłonić nas wszystkich do refleksji nad obowiązującymi zasadami i koniecznością ich doprecyzowania. Uważam, iż każdy kto działa społecznie, zasługuje na szacunek – również wtedy, gdy popełniane są błędy systemowe, za które nie powinien być niesprawiedliwie oceniany.

    Wyrażam zgodę na publikację mojej odpowiedzi wyłącznie w całości.
    Z poważaniem,
    Sebastian Rachwalski
    Przewodniczący Koła Platformy Obywatelskiej w Brzegu
    Pełnomocnik Powiatowy w kampanii Rafała Trzaskowskiego


Oświadczenie burmistrz Jaskólskiej-Palus

W doniesieniach prasowych i mediach społecznościowych pojawiło się wiele nieprawdziwych doniesień związanych z pracą komisji rozpatrującej wnioski o dotacje w konkursie i rzekomego faworyzowania przez Burmistrzynię Violettę Jaskólską-Palus jednej z nich. Jedną z ofert złożyła Fundacja Klub Sportowy Granit Gym, której prezesem jest Marta Dąbrowska.

Fundacja ta złożyła ofertę konkursową w terminie przewidzianym w ogłoszeniu. Oferta spełniała wszystkie wymogi formalne, a ocena merytoryczna wykazała, iż kwalifikuje się ona do przyznania dotacji. Zwracamy uwagę na fakt, iż każdy oferent musi przedstawić rozliczenie z wykonanych działań w ramach przyznanej dotacji, które weryfikowane jest przez pracownika UM. W razie wątpliwości oferent jest zobligowany do składania wyjaśnień. Regulamin i wyniki konkursu są opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej – pod adresem: https://bip.brzeg.pl/dokumenty,5_1717

Pani Marta Dąbrowska faktycznie startowała w ubiegłym roku w wyborach samorządowych z listy TRZB, ale nie miało to wpływu na jej prawo do złożenia oferty ani na faworyzowanie tej oferty w trakcie konkursu. Z racji swojej funkcji, Violetta Jaskólska-Palus spotyka się i ma kontakty z wieloma reprezentantami świata sportu. Zarzuty jakoby komukolwiek udzielała szczególnego wsparcia są zwykłymi pomówieniami.

Wydawca Panoramy Powiatu zwrócił się do Urzędu Miasta z zapytaniem prasowym dotyczącym opisywanej powyżej sprawy. Wpłynęło ono drogą mailową we wtorek (18.03.2025 r.) o godz. 13:02, dając czas na odpowiedź do 20.03.2024 r. do godz. 14:00, tłumacząc ten fakt chęcią publikacji artykułu po tym terminie.

„Jednocześnie informuję, iż publikacja artykułu związanego z tą sprawą została zaplanowana na dzień 20-3-2025 r. Biorąc pod uwagę powyższe, proszę o odpowiedź na pytania najpóźniej do godz. 14.00 w dniu 20-3-2025 r., abyśmy mogli zamieścić stanowisko burmistrz Violetta Palus w tej sprawie. Odpowiedzi proszę kierować na email: [email protected]

Jednak wydrukował artykuł w swej gazecie rankiem 20.03.2025 r., nie dając Burmistrzyni szansy na ustosunkowanie się do swego zapytania.

Pozostaje jeszcze temat powielanych w mediach społecznościowych doniesień o faworyzowaniu ofert skierowanych do najmłodszych. Jako przykłady wymieniane są tutaj oferty: XVII Rajd Przedszkolaka, V Halowe Mistrzostwa Przedszkolaków i IV Mistrzostwa Przedszkolaków w Piłce Nożnej. Zwracamy uwagę na fakt, iż są to imprezy cykliczne, organizowane od lat, a w tym roku, w związku z większym budżetem, oferenci wnioskowali o wyższe kwoty. Ich oferty były atrakcyjne i Burmistrzyni nie miała powodu, żeby nie przyznać im wyższych dotacji.

Oświadczenie Fundacji Klub Sportowy Granit Gym

OŚWIADCZENIE
Chciałabym się odnieść tutaj do nieprawdziwych informacji, pomówień i obrażania mojego imienia, które pojawiły się wczoraj w prasie i mediach społecznościowych w Brzegu.
Jak wiecie, mieszkam i pracuję w Brzegu od 10 lat. Razem z mężem prowadzimy Granit Gym Brzeg, gdzie organizujemy zajęcia sportowe dla mieszkańców Brzegu oraz jako psycholog współpracuję z różnymi gminnymi i miejskimi instytucjami w ramach prowadzenia zajęć relaksacyjnych/warsztatów psychologicznych.
Od kilku lat planowaliśmy założenie Fundacji, w ramach której moglibyśmy pozyskiwać dotacje i granty z różnego rodzaju instytucji miejskich, gminnych i państwowych, po to aby niektóre z tych zajęć organizować dla mieszkańców miasta za darmo.
Założenie takiej Fundacji wymagało od nas zebrania środków finansowych oraz przeszkolenia się. Po kilku latach pod koniec 2024 roku udało nam się stworzyć Fundację i Klub Sportowy Granit Gym, któremu w styczniu 2025 roku został nadany NIP i Numer KRS.
W związku z tym, kiedy Urząd Miasta w Brzegu w styczniu ogłosił konkurs na organizację wydarzeń sportowych w Brzegu cieszyliśmy się, iż być może uda nam się dostać wsparcie od miasta i zrealizować już w tym roku zajęcia dla mieszkańców Brzegu, które będą częściowo dofinansowane przez Miasto.
Przygotowanie projektu – oferty, aby przystąpić do konkursu wymagało od nas wiele pracy, zaplanowaliśmy w ramach tej oferty zajęcia dla dzieci, młodzieży, osób dorosłych i seniorów z Brzegu. Kryteria konkursu były jasno określone, została zebrana Komisja Konkursowa, która oceniła nasz projekt. Jako Fundacja mieliśmy prawo złożyć ofertę i udało nam się zdobyć dotację na prowadzenie zajęć.
Co ważne, przyznana dotacja jest znacznie niższa niż ta, o którą się staraliśmy – jednak cieszy nas to, iż chociaż część z naszych założeń możemy zrealizować. Dotacja, którą otrzymujemy od miasta to około 50% wszystkich kosztów planowanych działań, pozostałe 50% kosztów, zarówno finansowych jak i rzeczowych poniesiemy ze swoich środków. Z działań, które planujemy zrealizować, jako Fundacja po zakończeniu projektu musimy się rozliczyć i będzie to analizowane przez Urząd Miasta.
Planujemy jeszcze w tym roku zorganizować dla mieszkańców Brzegu zajęcia w ramach projektu „Brzeg w formie!”:

  • Aktywne Wakacje od Szkoły
  • Aktywna jesień – zajęcia ogólnorozwojowe dla Seniorów
  • Joga dla Kobiet
  • Wprowadzenie do treningu siłowego w małych
    grupach
  • Warsztaty z treningu siłowego
  • Granitowe Igrzyska dla dorosłych
    Wszystkie działania będą bezpłatne dla mieszkańców miasta.
    Bardzo się cieszymy, iż możemy współorganizować przy wsparciu miasta tego typu wydarzenia, które wpływają na profilaktykę zdrowia fizycznego i psychicznego mieszkańców. Właśnie tym się zajmujemy od ponad 10 lat zawodowo i bardzo nas cieszy to, iż miasto też wspiera takie projekty.
    Niestety wczoraj w prasie oraz w mediach społecznościowych pojawiły się nieprawdziwe doniesienia i oczerniające mnie oraz Urząd Miasta pomówienia, iż w związku z tym, iż rok temu startowałam w wyborach do Rady Miasta i znam osobiście obecną Panią Burmistrz, nasza Fundacja została faworyzowana przez Violetta Jaskólska-Palus – Burmistrzyni Brzegu.
    Mogę powiedzieć tylko tyle, iż jest mi bardzo przykro, ponieważ od wielu lat działamy na terenie miasta Brzeg i chcieliśmy zorganizować coś dobrego dla mieszkańców.
    Te działania będą wymagały od nas dużego zaangażowania i pracy oraz poniesienia wielu środków finansowych. Kryteria konkursu były jasne i mieliśmy prawo do niego przystąpić. Zrobiliśmy to w terminie i zgodnie z wszystkimi procedurami. Nasz projekt został oceniony pozytywnie.
    Nie kontaktowałam się z Panią Burmistrz w tej sprawie, do oceny takich projektów Urząd miasta ma specjalną komisję konkursową, w której nie było Pani Burmistrz. Nikt nie udzielał nam dodatkowego wsparcia, nikt nas nie faworyzował.
    Jak się mogę domyślać, Pani Burmistrz ze względu na pełnioną przez siebie funkcję zna bardzo wielu działaczy społecznych w Brzegu i prawdopodobnie większość Prezesów Stowarzyszeń i Klubów Sportowych.
    Nie rozumiem dlaczego właśnie nas oczerniono, kiedy otrzymaliśmy dotację w wysokości 2,4% całego budżetu a nikt nie zwrócił uwagi na inne organizacje, które dostały wsparcie od miasta w znacznie większych kwotach jak np. 500 tysięcy złotych na piłkę nożną (51% budżetu)?
    Wszystkie informacje na temat konkursu, jego rozstrzygnięcia oraz sprostowanie są dostępne na stronie Urząd Miasta w Brzegu https://brzeg.pl/…/138533-sprostowanie-nieprawdziwych…

Rezygnacja fundacji z dotacji

Kochani,
jak wiecie, od wielu lat działam aktywnie na rzecz mieszkańców Brzegu, współtworzę rozmaite wydarzenia społeczne i sportowe, angażuję się w rozwój lokalnej społeczności i wspieram akcje charytatywne. Dlatego nagonka, jaka rozpętała się po ogłoszeniu wyników konkursu na organizację wydarzeń sportowych w Brzegu, była dla mnie ogromnym zaskoczeniem.
Zrobiłam wszystko, żeby jak najlepiej przygotować się do konkursu. Moja oferta, podobnie jak wszystkie inne, została oceniona zgodnie z przyjętymi kryteriami. Nie była faworyzowana, a jako młoda organizacja otrzymałam mniejszą liczbę punktów za doświadczenie i dotychczasową współpracę z Urzędem Miasta.
Dlatego stanowczo mówię – NIE! Nie godzę się na oczernianie mnie i dyskredytowanie mojej dotychczasowej pracy. Nie chcę być ofiarą pomówień i niesprawiedliwych oskarżeń.
Podjęłam decyzję, iż w związku z licznymi kontrowersjami i nieuzasadnionymi oskarżeniami, jakie pojawiły się w mediach i przestrzeni publicznej, dotyczących przyznanej mojej Fundacji dotacji na organizację wydarzeń sportowych w Brzegu, rezygnuję z przydzielonych mi środków.
Pragnę podziękować wszystkim, którzy okazują mi wsparcie w tych trudnych chwilach. Wasza wiara w moje działania daje mi siłę do dalszej pracy. Podkreślam, iż to, co się stało, nie powstrzyma mnie przed dalszym angażowaniem się w inicjatywy na rzecz mieszkańców Brzegu. Mam wiele pomysłów na kolejne wydarzenia i zamierzam je realizować dla dobra naszej społeczności.

Idź do oryginalnego materiału