Zamach stanu. Pełczyńska-Nałęcz: Przychodzili i sugerowali
Zdjęcie: Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz / autor: wikimedia.commons: Krystian Maj/KPRM/Gov.pl/https://creativecommons.org/licenses/by/3.0/pl/deed.en
Minister przyznała, iż sama nie użyłaby tak mocnych słów jak jej partyjny szef. Uzupełniła jednak, iż nie ulega wątpliwości, iż istniała próba "rozhuśtania" emocji opinii publicznej ws. wyborów.