Zamach na prezydenta Ekwadoru przez ceny paliw. "Incydent terrorystyczny"
Zdjęcie: Daniel Noboa
Niezapowiedziana decyzja rządu o podwyżce ceny oleju napędowego z 1,8 do 2,80 dol. za galon stała się w Ekwadorze przyczyną gwałtownych protestów i ataku ich uczestników na samochód prezydenta republiki. Gdy Daniel Noboa wjeżdżał do miejscowości El Tambo w andyjskiej prowincji Canar, wrogo nastawiony tłum obrzucił prezydenckie auto kamieniami. Służby znalazły też ślady kul. Współpracownicy prezydenta Ekwadoru zapowiadają, iż "sprawców incydentu terrorystycznego nie ominie kara".