Dariusz Matecki chciał uderzyć w rząd Donalda Tuska. Problem w tym, iż sam zrobił z siebie… nieszczególnie mądrego posła. Dariusz Matecki chciał zadać cios Tuskowi Dariusz Matecki miał plan. Jaki? No właśnie, „sprytny”. Chciał pokazać, iż w Polsce jest źle i w tym celu wrzucił post na X, do którego dodał wideo popularnej tiktokerki Natalii Madej. Infuencerka opowiada o swoich problemach ze znalezieniem pracy. Matecki wykorzystał to nagranie, by wmówić odbiorcom, iż w Polsce jest bezrobocie i ogólnie jest ciężko. – Musimy przywrócić godność Polakom i odbudować przyszłość dla młodych! Donald Tusk niszczy szansę kolejnego młodego pokolenia – stwierdził przy tym poseł PiS. Problem w tym, iż Natalia Madej… mieszka nie w Polsce, ale w Barcelonie i mówiła o tym, jak ciężko jest znaleźć etat w Hiszpanii! Jej wypowiedź została więc cynicznie wykorzystana przez posła PiS. Odpowiedź autorki nagrania Sama Madej gwałtownie odcięła się od wpisu Mateckiego. – Kochani, nie sądziłam, iż kiedyś do tego dojdzie. Nagrywam to trzeci raz, bo taka jestem wk***iona. Aktualnie mój wizerunek jest wykorzystywany do kampanii politycznych PiS. Nigdy nie mówię o polityce, a tym bardziej o tej partii – powiedziała w kolejnym wideo, które wrzuciła do sieci. – Mój filmik o poszukiwaniu pracy w