Jak mówił dalej: - Dotarliśmy wreszcie, przygotowując się do złożenia tego pozwu, i do tej fundacji, i do tych osób. Mamy pewność, iż te osoby znajdowały się w Polsce - i znajdują się, z tego co wiem - legalnie, na podstawie legalnych, wydanych przez państwo polskie kart pobytu czy innych dokumentów.
- W związku z tym zdecydowałem się złożyć ten pozew, bo nikomu nie pozwolę kłamać, jeżeli chodzi o to, co dzieje się w Sejmie, obrażać gości Sejmu, obrażać mnie. […] Zobaczymy, co w tej sprawie powie sąd. Kancelaria Sejmu, Straż Marszałkowska, wszystkie instytucje przygotowały komplet dokumentów dotyczące każdej z kilkuset osób, które wtedy były goścmi Sejmu - wskazał kandydat Polski 2050.
- Spokojnie czekam na rozstrzygnięcie. A panu Sławomirowi Mentzenowi zalecam odrobinę spokoju, refleksji i przygotowanie pieniędzy, które będą wiązały się z zadośćuczynieniem, z wyrokiem tego sądu, bo będzie musiał parę złotych zapłacić - stwierdził.