ŻAL za GRZECHY

stary-bob.blogspot.com 1 dzień temu

"Nazywam się Justyna Gdańska, byłam dyrektorem biura zakupów w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W lipcu 2024 roku usłyszałam zarzut,tu zacytuję " "przekroczenia uprawnień w związku z pełnieniem funkcji publicznych, które miały polegać na preferencyjnym traktowaniu niektórych kontrachentów".Pragnę przeprosić za swoje postępowanie,którego się wstydzę i bardzo żałuję. Wiem,że zawiodłam a brak odpowiedniej refleksji na czas przynosi konsekwencje, które ponoszę ze skruchą."

Łza się w oku kręci czytając przeprosiny,żal za grzechy, skruchę i odkupienie grzechów w postasci kilkutygodniowego aresztu p. Justyny Gdańskiej. Dlaczego tak gwałtownie opusciła areszt?, bo zrozumiała, "że jedynie opisując prokuratorowi to,co zrobiłam, zmażę choć część winy".Teraz to łzy leją mi się ciurkiem czytając te bzdury które opowiada była dyrektorka.

Moja wersja jest nieco inna,zbadano sytuację rodzinną , jaką nie piszę bo nie mam dostatecznych dowodów i zastosowano areszt w którym otrzymała propozycję "nie do odrzucenia" z której skorzystała. Nie była to chęć zmazania winy jak twierdzi tylko pójście na współpracę i obciążenie innych podejrzanych w zamian za wyjście z więzienia i ewentualnie łagodny wyrok albo jego brak za popełnione przestępstwo.Kupy nie trzyma się również zarzut przekroczenia uprawnień, ponieważ co potwierdza sama wypuszczona z więżienia -"RARS jest agencją wykonawcza i nie ma kompetencji pytać dlaczego ma zakupić to czy tamto".

Na zakończenie jeszcze jeden cytat który mnie nie przekonuje a który wydaje się być dalszym ciągiem zakończonej szczęśliwie przygody z więzieniem Justyny Gdańskiej.

"Jakie tortury? Jakie zbiry? Ani przez chwilę nie czułam się zastraszana, poniżana,szantażowana.Jestem profesjonalistką i w czasie tych pięciu tygodni też widziałam profesjonalistów, choć okoliczności nie były dla mnie miłe.Znalazłam się w miejscu w którym powinnam się znaleźć. Złe traktowanie mnie przez służby to bzdury". Miała szczęście do tak łagodnego, z pełnym szacunkiem traktowania jej przez służbę więzienną.Co mogło być spowodowane planami na przyszłość ,odpowiednich służb, w stosunku do osadzonej.

W kontrze do jej opowiadania nieco inny obraz więziennictwa.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/kamila-przyszla-na-widzenie-z-mezem-uslyszalam-ze-nie-wejde-dopoki-nie-rozbiore-sie/g3x614h,79cfc278

To chyba pierwsza osoba która tak sobie chwali pobyt w areszcie.Szkoda,że tak gwałtownie wyszła, mogła jeszcze sobie tam posiedzieć wśród podobnych do siebie "profesjonalistów".

Obecna ekipa będąc w opozycji krytykowała "areszty wydobywcze" stosowane przez ekipę Ziobry.W " uśmiechniętej Polsce" miało to ulec zmianie i uległo zmianie,na gorsze.

Ostatnia aktualizacja MARZEC 2024

Większość wieźniów w Polsce to skazani 64 904 osobym a nastepnie tymczasowo aresztowani 8 259 . Jest w czym wybierać potencjalnych następców zwolnionej właśnie z więzienia dyrektorki RARS.Należy się spieszyć z uwalnianiem tymczasowo aresztowanych, chętnych do odkupienia winy bo pojemność więzień jest już wykorzystana w 88 procentach.


https://www.liiil.eu/promujnotke


Idź do oryginalnego materiału