Zakończył się remont jednej z najstarszych świątyń w regionie – wczesnośredniowiecznego kościoła św. Jana Chrzciciela w Zawichoście. Od lat 80. ubiegłego wieku nie przechodził on prac konserwatorskich, które były konieczne.
Poprawy wymagał m.in. dach nad prezbiterium, który przeciekał, mówi Katarzyna Kondziołka, burmistrz Zawichostu.
– Były ubytki w dachówkach, co przekładało się na przeciekanie, na degradację konstrukcji nośnej. Prace polegały na zdjęciu starej dachówki i ułożeniu nowej, ponadto sprawdzono stan więźby dachowej, wymieniono osłabione elementy, zaimpregnowano drewno – wymienia.
Remont dotyczył również wnętrza kościoła św. Jana Chrzciciela tj. zakrystii, przedsionka oraz barokowych kaplic z XVIII wieku – północnej i południowej. Stanowiły one spore wyzwanie, ponieważ był problem z odpadaniem tynków z powodu ich nadmiernego zasolenia, dodaje burmistrz.
– We wnętrzach usunięto zniszczone tynki, podklejono odspojone sztukaterie, wykonano impregnację, odsolono zawilgocone fragmenty ścian, zastosowano tynki renowacyjne, wzmocniono pęknięcia murów, uzupełniono brakujące warstwy i wykonano malowanie zgodne z dawnym wystrojem. To były bardzo precyzyjne i wymagające prace – wyjaśnia.
Prace objęły również elementy kamienne, które oczyszczono, uzupełniono ubytki i zakonserwowano przed wilgocią.
Remont kościoła św. Jan Chrzciciela w Zawichoście kosztował prawie 600 tys. zł, z czego 98 proc. pieniędzy pochodziło z rządowego programu Polski Ład. Pozostałe środki w wysokości niespełna 12 tys. zł przekazała na ten cel gmina z własnego budżetu.



