Lato dopiero się zaczęło, a już płoną hektary lasów. Tylko w jeden weekend w okolicach Torunia doszło do serii podpaleń. Ogień nie tylko niszczy przyrodę, ale też zagraża ludziom i infrastrukturze. Z powodu nasilających się susz zagrożenie pożarowe staje się coraz poważniejszym problemem, który wymaga błyskawicznych reakcji i większej świadomości społecznej.
Celowe podpalenia lasów pod Toruniem
W sobotę 21 czerwca w lasach pod Toruniem wybuchło aż dziewięć pożarów. Ogień szalał w kilku miejscach jednocześnie, między Czernikowem a Bobrownikami, na terenie Nadleśnictwa Dobrzejewice. Oszacowano, iż spłonęło ponad 3 ha lasów, choć leśnicy podkreślają, iż straty przyrodnicze są niepoliczalne. Zniszczone zostały drzewa, krzewy, runo leśne, a więc miejsca bytowania dzikich zwierząt.
W akcji gaśniczej uczestniczyły nie tylko jednostki OSP i PSP, ale również samolot Dromader i śmigłowiec, które wykonały łącznie 79 zrzutów wody. Strażacy prowadzili działania jednocześnie w trzech punktach, co pokazuje skalę zagrożenia.
Według Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu wszystko wskazuje na to, iż mamy do czynienia z celowymi podpaleniami. Leśnicy apelują o szczególną ostrożność i czujność. W przypadku zauważenia ognia lub podejrzanych osób w lesie, należy niezwłocznie dzwonić pod numer 112 lub do Punktu Alarmowo-Dyspozycyjnego.
Zagrożenie pożarowe w lubuskim i innych regionach kraju
Według Banku Danych o Lasach w tej chwili największe zagrożenie pożarowe utrzymuje się przede wszystkim w środkowej oraz południowo-zachodniej Polsce. To właśnie tam warunki, czyli wysokie temperatury, brak opadów i przesuszona ściółka, sprawiają, iż ogień może rozprzestrzeniać się wyjątkowo szybko.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w województwie lubuskim, szczególnie w rejonie Gorzowa Wielkopolskiego. To obszar silnie zalesiony, co przy jednoczesnym przesuszeniu gleby bardzo zwiększa ryzyko wystąpienia pożaru.
Średni poziom zagrożenia dotyczy:
- części województwa dolnośląskiego,
- południa województwa śląskiego,
- Małopolski – szczególnie okolic Krakowa.
Warto pamiętać, iż większość pożarów w lasach to niestety efekt działalności człowieka i najczęściej wiąże się z nieuwagą lub lekceważeniem podstawowych zasad bezpieczeństwa.
W czerwcu odnotowano 70 pożarów lasów
Według danych uzyskanych od Lasów Państwowych od początku czerwca służby leśne odnotowały aż 70 pożarów. To zaledwie dwa mniej niż rok wcześniej. Powierzchnia objęta ogniem wyniosła 10,95 ha, czyli prawie tyle samo, co w czerwcu 2024 r. (11,64 ha). Co prawda można założyć, iż ta stałość jest dobrą wiadomością, ale to złudne wrażenie. Zagrożenie pożarowe wciąż jest bardzo poważne, szczególnie w czasie długotrwałej suszy i w tych regionach, gdzie temperatury gwałtownie rosną.
Jak zmniejszyć zagrożenie pożarowe w lesie?
- Nie używaj otwartego ognia w lesie ani w jego pobliżu (do 100 m).
- Nie pal w lesie papierosów.
- Nie wypalaj traw.
- Nie zostawiaj po sobie szklanych butelek ani innych śmieci (nie zaśmiecaj lasów!).
- Nie zastawiaj dróg leśnych. Służby ratownicze muszą mieć możliwość swobodnego przejazdu.
- Jeśli zauważysz dym lub ogień, natychmiast zgłoś to pod numerem 112.