Renata Majchrzak i jej córka Wiktoria zaginęły 13 marca br. we Wrocławiu. Kobiety miały jechać na prezentację ekologicznego pieca. W trakcie prowadzonego śledztwa okazało się, iż z nikim nie były umówione i nie dotarły na miejsce spotkania. Po ich zaginięciu okazało się, iż biznes, który prowadziły, miał wiele mankamentów. Przybywało również osób, które twierdziły, iż je oszukano.
REKLAMA
Zobacz wideo
Kaczyński krótko wyjaśnił, dlaczego zmienił okręg wyborczy
Nowe ustalenia ws. zaginięcia Renaty i Wiktorii Majchrzak
Matka i córka prowadziły firmę Dpggwarant, która miała zajmować się kamieniarstwem. Na stronie internetowej firmy oraz na Allegro kobiety oferowały nagrobki oraz piece ekologiczne do ogrzewania domu. Kilka tygodniu po zaginięciu kobiet okazało się, iż witryna firmy dpggwarant.pl jest zablokowana. Zniknęło również konto na stronie Allegro.
"Gazeta Wyborcza" ustaliła jednak, iż w sieci pojawiła się nowa witryna firmy: dpggwarant-uslugi-kamieniarskie.business.site. Znajduje się tam szeroka oferta nagrobków oraz nowe wpisy, dotyczące oferowanych produktów. Wpisy pochodzą z kwietnia oraz czerwca - zatem po oficjalnym zniknięciu kobiet. Zdaniem "GW" zdjęcia, które znajdują się na stronie, pochodzą ze stron innych firm kamieniarskich. Dziennikarze gazety, chcąc sprawdzić ofertę zakładu, udali się pod rzekomy adresem firmy we Wrocławiu - okazało się, iż stoi tam blok mieszkalny. Nie działa również podany na stronie numer kontaktowy - prawdopodobnie został zablokowany. Cały artykuł "'Wyborcza' ujawnia: zaginione panie Majchrzak z Wrocławia wciąż 'sprzedają' nagrobki. Policja, prokuratura i wierzyciele są bezsilni" do przeczytania na stronie Wyborcza.pl.
Z ustaleń "GW" wynika, iż po zaginięciu kobiet do prokuratur w całym kraju zaczęło zgłaszać się coraz więcej poszkodowanych przez firmę osób. Klienci byli przekonani, iż firma z Wrocławia dostarczy im nagrobki na terenie całego kraju. Najczęściej działo się tak, iż po wpłacie zaliczki kobiety zrywały kontakt z klientem. "Dałem zaliczkę, brak kontaktu. Sprawa zgłoszona na policję i do biura spraw konsumenta", "Oszustwo, firma widmo", "Tragedia. Pani mnie pół roku zwodziła..." - piszą internauci.
Wrocław. Renata i Wiktoria Majchrzak są poszukiwane od marca
Zaginięcie kobiet zgłosił w marcu były mąż kobiety i ojciec Wiktorii. Następnie wrocławska prokuratura wszczęła śledztwo, które dotyczyło przestępstwa "zmuszania do określonego zachowania" obu kobiet - podaje "GW". Były wówczas traktowane jako osoby pokrzywdzone w sprawie, jednak śledztwo umorzono z powodu "braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa". w tej chwili prowadzone są ogólnopolskie poszukiwania wrocławianek.O zaginięciu kobiet informowała m.in. Fundacja Na Tropie im. Janusza Szostaka:
"Pani Wiktoria jest mieszkanką Wrocławia. W poniedziałek 13.03.2023 r. rano wyszła z mamą z domu we Wrocławiu przy ul. Karola Olszewskiego (dzielnica Biskupin) miały udać się na prezentacje firmy, dla której obie pracują. Niestety kobiety nie nawiązały kontaktu z bliskimi, ani nie powróciły do miejsca zamieszkania. Telefony zaginionych nie są aktywne. Posiadają przy sobie dowody osobiste. W dniu zaginięcia poruszały się białym autem Renault Trafic z niebieskim napisem" - przekazała fundacja.