Nawrocki czy Trzaskowski? Krzysztof Bosak: „Trzaskowski to większe zagrożenie dla Polski”
W polskiej polityce przed drugą turą wyborów prezydenckich coraz wyraźniej widać linie podziału. Choć Konfederacja nie wskazała oficjalnie kandydata, którego poprze, jej liderzy nie pozostawiają wątpliwości – Rafał Trzaskowski to kandydat skrajnie lewicowy, antynarodowy i ideologicznie niebezpieczny dla przyszłości Polski. Właśnie takie ostrzeżenie wygłosił Krzysztof Bosak – wicemarszałek Sejmu – podczas oświadczenia poselskiego na zakończenie 35. posiedzenia izby.
Marszałek Krzysztof Bosak z mocnym apelem: zachęcam aby głosować przeciw Trzaskowskiemu!#ByleNieTrzaskowski pic.twitter.com/fVH4v3lpmi
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) May 21, 2025
„Głosujcie przeciwko Trzaskowskiemu”
– „Zachęcam, żeby o ile ktoś nie jest przekonany do żadnego z tych dwóch kandydatów, to głosować przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu, którego uważam za większe zagrożenie dla Polski. To mój prywatny pogląd. Każdy ma prawo do swojej opinii” – powiedział Bosak z mównicy sejmowej, jasno dając do zrozumienia, iż pomiędzy Karolem Nawrockim a kandydatem Koalicji Obywatelskiej istnieje przepaść cywilizacyjna.
Bosak podkreślił, iż mimo różnic programowych wśród prawicowych środowisk, łączy je wspólny mianownik – silna tożsamość narodowa, tradycyjne wartości i sprzeciw wobec ingerencji Brukseli w polskie sprawy. Tego samego nie można powiedzieć o Trzaskowskim, który jako polityk europejskiej lewicy konsekwentnie realizuje interesy zagranicznych środowisk i wielkomiejskich elit oderwanych od polskiej rzeczywistości.
Wartości kontra ideologia
Słowa Bosaka wpisują się w szerszy trend, w którym coraz więcej liderów opinii i środowisk patriotycznych jasno wskazuje – wybór Trzaskowskiego to nie tylko ryzyko polityczne, ale też moralne. Trzaskowski przez lata unikał jasnych deklaracji w sprawach fundamentalnych – od Wołynia, przez obronę życia, po kwestie suwerenności Polski. Promował ideologię gender, wspierał środowiska LGBT, marginalizował pamięć historyczną i przyzwalał na niszczenie polskich symboli.
W tym kontekście kandydatura Karola Nawrockiego – historyka, człowieka z zasadami i lidera z doświadczeniem – jawi się jako alternatywa oparta na szacunku do państwa, narodu i polskiego dziedzictwa.
Mobilizacja przed drugą turą
Krzysztof Bosak nie tylko zaapelował o udział w II turze, ale także zwrócił uwagę na ogromne poparcie, jakim cieszyli się kandydaci prawicy w wielu gminach. – „To prawdziwe wydarzenie dla nas – ten skok, o ile chodzi o zakres poparcia. Chciałbym też podziękować i wyróżnić mieszkańców tych gmin, które zagłosowały najchętniej na kandydatów o prawicowych poglądach” – mówił.
Lider Konfederacji przypomniał także, iż zarówno Trzaskowski, jak i Nawrocki przyjęli zaproszenie do rozmowy ze Sławomirem Mentzenem na jego kanale YouTube. – „Na pewno te rozmowy dadzą dużo informacji do świadomego podjęcia decyzji przed II turą” – podsumował.
Byle nie Trzaskowski
Choć Konfederacja oficjalnie nie wyraziła pełnego poparcia dla żadnego z kandydatów, przekaz liderów jest jednoznaczny: „byle nie Trzaskowski”. To hasło staje się coraz bardziej widoczne wśród środowisk prawicowych, które rozumieją, iż przyszłość Polski zależy dziś nie tylko od programu wyborczego, ale od cywilizacyjnego wyboru: między polską suwerennością a podporządkowaniem zagranicznym ideologiom.
Wybór jest prosty: Karol Nawrocki – polskie wartości i historia. Rafał Trzaskowski – importowana ideologia i polityczna poprawność.