Lwówecki cmentarz coraz bardziej niszczeje. Odwiedzający groby bliskich zmagają się z dziurami, błotem i niebezpiecznymi schodami. Czy w ostatnim roku coś się zmieniło?

Cmentarz komunalny w Lwówku Śląskim należy do najstarszych zachowanych nekropolii regionu. Jego początki sięgają przełomu XV i XVI wieku, kiedy to w obrębie murów miejskich zaczęło brakować miejsca na kolejne pochówki przykościelne. Wówczas to władze miasta zdecydowały o wyznaczeniu nowego miejsca pochówków poza zabudową miejską. Cmentarz zlokalizowano u podnóża Góry Szpitalnej.

W pierwszej połowie XVI wieku wzniesiono na jej terenie kościół pw. św. Mikołaja, który niestety nie przetrwał burzliwych dziejów miasta i w czasie wojny trzydziestoletniej został zniszczony przez żołnierzy szwedzkich. Niemniej sam cmentarz nie został opuszczony i dalej pełnił swoją rolę. W XIX wieku powstała tu neogotycka kaplica cmentarna, która przetrwała po dziś dzień, stanowiąc jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc tej nekropolii.

Rozległy teren, rozplanowany na tarasach z lipowymi alejami, zajmuje w tej chwili ponad 5 hektarów. Znajdują się tu liczne pomniki, epitafia oraz rodzinne grobowce, z których wiele ma wartość artystyczną i historyczną. Wśród najcenniejszych zabytków wymienia się Mauzoleum Hohbergów, pomnik Jacobine Ouder-Liepner w kształcie pąka kwiatu oplatanego przez węża – dziś uznawany za Pomnik Wszystkich Zmarłych – a także pomnik rodziny Ertner, stylizowany na drzewo z epitafiami w miejscu liści.

Cały cmentarz figuruje w rejestrze zabytków, a jego układ i kompozycja zieleni świadczą o kunszcie założycieli i ich dbałości o estetykę miejsca wiecznego spoczynku.

Choć po wielu dawnych mogiłach zaginął ślad, cmentarz komunalny w Lwówku Śląskim pozostaje wyjątkowym świadectwem historii miasta. Dziś to nie tylko przestrzeń przepełniona historią, ale głównie miejsce refleksji i pamięci o tysiącach mieszkańców miasta, którzy odeszli.

Niestety, stan techniczny znacznej części infrastruktury cmentarza, szczególnie alejek i schodów, budzi duże zastrzeżenia. I choć część alejek lata temu została odnowiona i wyłożona kamienną kostką brukową, to przez cały czas znaczna część wymaga gruntownej modernizacji. W wielu miejscach widać popękany asfalt, wykruszony beton lub całkowity brak utwardzonej nawierzchni, co szczególnie osobom starszym utrudnia swobodne poruszanie się po terenie. Po intensywnych opadach deszczu ścieżki zamieniają się w błotniste rozlewiska, a przejście między kwaterami staje się problematyczne. Jesienią, wszystkie ubytki i nierówności znikają pod warstwą nagromadzonych na ziemi liści, co stwarza ryzyko potknięcia i upadku. Natomiast w okresie zimy, śniegu i przymrozków podejście pod wzniesienie stanowi spore wyzwanie.

Nie lepiej wygląda sytuacja ze schodami prowadzącymi do niektórych części cmentarza. Wiele z nich jest nierównych i pozbawionych poręczy.

Dla osób starszych, które regularnie odwiedzają groby bliskich, taki stan infrastruktury oznacza nie tylko dyskomfort, ale także realne zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa. Rok temu, 21 października 2024 roku redakcja Lwówecki.info przypominała, iż w ocenie wielu mieszkańców potrzebna jest pilna interwencja i modernizacja ciągów pieszych.

Wówczas władze Lwówka Śląskiego zapewniały, iż dostrzegają problem. „Przedmiotowe prace będą odbywać się sukcesywnie, odcinkowo w ramach możliwości finansowych gminy” – wskazywał w 2024 roku wiceburmistrz Fuławka.

Kilka dni temu wybraliśmy się na cmentarz komunalny w Lwówku Śląskim, by sprawdzić, co się zmieniło w ostatnim roku. Jakie inwestycje poczyniła Gmina?

Niestety, poza sporą ilością nowych grobów oraz modernizacją przez osoby prywatne istniejących pomników, zmian nie widać. W porównaniu z rokiem ubiegłym, dostrzec jedynie można te związane z alejkami pokrytymi liśćmi, czy składowiskami starych gałęzi. Brak inwestycji na cmentarzu komunalnym w Lwówku Śląskim poprzez swoja sekretarkę potwierdza burmistrz Kobiałka:

„W odpowiedzi na zapytanie dotyczących inwestycji od października 2024 roku przeprowadzonych na cmentarzu komunalnym w Lwówku Śląskim, informujemy, iż od ww. terminu Gmina i Miasto Lwówek Śląski nie przeprowadziła żadnych inwestycji na terenie cmentarza komunalnego. Decyzja ta wynikała z konieczności przeznaczenia środków na pilniejsze potrzeby w tym rozpoczęte kosztowne inwestycje.” – pisze sekretarka burmistrza.

Gmina nadmienia, iż wprawdzie złożyła wniosek o dotację z budżetu Województwa Dolnośląskiego zadania pn. „Remont dachu budynku kaplicy z XIX wieku położonej na terenie cmentarza komunalnego w Lwówku Śląskim”, jednak wniosek nie uzyskał uznania i Gmina nie otrzymała dotacji.

Niestety, burmistrz Kobiałka bez mrugnięcia okiem znalazł pieniądze na naukę jeżyków przez urzędników lwóweckiego urzędu, ale już nie na prace na cmentarzu. Kolejny rok został stracony.