Tomasz Kosowski, wójt Przeciszowa, drugi raz w ciągu dwóch tygodni próbował uchylić uchwałę, podjętą w listopadzie ubiegłego roku.
Była to uchwała „w sprawie rozpatrzenia petycji w sprawie podjęcia działań w zakresie zapobieżenia tworzenia na terenie gminy ośrodków dla nielegalnych imigrantów”. Petycję taką złożyli w samorządach powiatu oświęcimskiego przedstawiciele Konfederacji.
Rada Gminy Przeciszów uchwałę, nazwijmy ją na potrzeby artykułu imigracyjną, przyjęła 7 listopada 2024 roku. Pozostałe samorządy petycję zignorowały.
1 kwietnia na wniosek włodarza gminy odbyła się nadzwyczajna sesja przeciszowskiej rady. Tematem było uchylenie ustawy imigracyjnej. W posiedzeniu uczestniczyło 12 rajców. Dwóch wstrzymało się od głosu, a pięciu było za i pięciu przeciw. Tym samym ubiegłoroczną listopadową uchwałę utrzymali w mocy.
Nie minęły dwa tygodnie, gdy Tomasz Kosowski postanowił spróbować raz jeszcze. Tym razem w ślad za propozycją uchylenia uchwały skierował kolejną, przy pomocy której radni mieli się wypowiedzieć czy są za, czy przeciw… bezpieczeństwu mieszkańców.
W poniedziałek 14 kwietnia wójt poległ po raz drugi. Pięciu radnych zagłosowało za uchyleniem listopadowej uchwały, siedmiu było przeciw, a dwóch się wstrzymało. Za aktem dotyczącym bezpieczeństwa mieszkańców Lasu, Piotrowic i Przeciszowa, jak się można domyślać, opowiedzieli się wszyscy obecni na sesji, czyli 14 rajców.
Szczegóły obu sesji nadzwyczajnych i argumenty przedstawicieli władzy uchwałodawczej i wykonawczej w lokalnym samorządzie, przedstawimy w kolejnym artykule.