Jak się okazuje, przeniesienie z służb podległych MSWiA, choć dozwolone przepisami, nie jest takie proste. Wymaga ono bowiem m.in. zgody szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji, a ta nie jest – jak informuje w odpowiedzi na poselską interpelację wiceszef MSWiA Maciej Wąsik – wydawana zbyt często. Mundurowym chcącym zmienić resort pozostaje zatem w takiej sytuacji jedynie zwolnienie się ze służby i ponowne zatrudnienie w wojsku, a to rodzi z kolei inne problemy.