Wyszedł na wolność. „Chwila, której nie da sie opisać słowami”

2 godzin temu

Jarosław Sosnowski 20 wigilii spędził za kratami. Wczoraj przed wieczerzą wyszedł na swoją pierwszą przepustkę.

– Nie ma lepszego dnia na cuda niż Wigilia. Po 21 latach niesprawiedliwego uwięzienia Jarek Sosnowski — człowiek niewinny, 20 wigilii spędzonych za kratami — wczoraj przed wieczerzą wyszedł na swoją pierwszą przepustkę. Odbierałem go i byłem świadkiem chwili, której nie da się opisać słowami. Czy potraficie sobie wyobrazić, jak smakują święta po 21 latach za murami? To kolejny, ogromny krok w stronę Wolności. Nadzieja wróciła do domu – napisał dziś senator Grzegorz Fedorowicz.

Idź do oryginalnego materiału