WYSTARCZYŁO CHCIEĆ

ostrodanews.pl 1 miesiąc temu

Po pięciu latach oczekiwania, mieszkańcy Ostródy doczekali się ponownego otwarcia wyciągu narciarskiego na wodzie, zlokalizowanego nad malowniczym Jeziorem Drwęckim.

Przez około 1800 dni infrastruktura ta była nieużywana, a poprzednie władze miasta długo przekonywały, iż naprawa wyciągu jest zbyt kosztowna i poddawały pod wątpliwość sens wykonywania remontu.

Sytuacja zmieniła się diametralnie wraz z objęciem urzędu przez nowego burmistrza, który wykazał się determinacją i zaangażowaniem w przywrócenie tej popularnej atrakcji. Skutek jest taki, iż wyciąg narciarski znów jest dostępny dla mieszkańców i turystów.

Ceremonia otwarcia miała miejsce w piątek, i od tego momentu wszyscy chętni mogli korzystać z bezpłatnych przejazdów. Pierwszy przejazd po długiej przerwie wykonał burmistrz Rafał Dąbrowski, który wprawdzie zdołał przebyć jedynie około pięciu metrów, zanim z hukiem plusnął i wylądował pod wodą, jednak jego entuzjazm był zaraźliwy i podkreślił euforia z ponownego uruchomienia wyciągu.

Bezpłatne przejazdy realizowane są nadal, a jeszcze dziś (sobota) mieszkańcy i turyści mają okazję skorzystać z tej atrakcji za darmo.

Podczas otwarcia, burmistrz podkreślił, iż ponowne uruchomienie wyciągu było zasługą całego zespołu, a przede wszystkim jego zastępcy, Cezarego Wawrzyńskiego.

Historia ta pokazuje, iż wystarczyło chcieć.

Zamówienie na naprawę wyciągu z 2022 roku wyniosło 460 000zł, remont poprzedniej władzy się nie udał, przez co wyciąg nie ruszył w okresie letnim 2023. Nie znamy na chwilę obecną kosztów, jakie obecna ekipa rządząca zapłaciła za poprawki tamtej fuszerki. Można zakładać, iż łącznie koszt przekroczył 500 000zł.

Idź do oryginalnego materiału