Wysokie ceny paliwa i energii to podatek na PiS

1 rok temu

Jarosław Kaczyński sztucznie utrzymuje w Polsce wysokie ceny paliw i energii żeby zebrać jak najwięcej pieniędzy dla PiS przed przegranymi wyborami. Ta teoria może wcale nie być odległa od prawdy.

Jak zabrać Polakom jak najwięcej pieniędzy? Podwyższyć ceny paliwa i energii. Surowce energetyczne są niezbędne dla wszystkich. Wysokie ceny na stacjach i za prąd pozwolą PiS ściągnąć z rynku miliardy złotych bez podnoszenia podatków. Pieniądze te trafią do zarządów spółek a stamtąd poprzez system wpłat do kasy PiS. W ten sposób Kaczyński zbiera na swoją działalność w opozycji.

Dlatego opozycja musi rozważyć audyt finansów partii Jarosława Kaczyńskiego oraz uchwalenie prawa o konfiskacie nielegalnie wpłaconych pieniędzy. Zdolny prokurator powinien sobie z tym bez trudu poradzić. Mowa o mafijnym systemie pobierania haraczu za bycie na danym stanowisku.

W Polsce potrzeba jest też konfiskata majątków pochodzących z politycznych przestępstw działaczy PiS i Solidarnej Polski, bo przestępstwo nie może popłacać.

Idź do oryginalnego materiału