Wyluzowany Terlecki ma w nosie mieszkaniowe zamieszanie wokół Nawrockiego. „To był problem, ale nie jest”

1 dzień temu
Chyba każdy chciałby być tak wyluzowany jak Ryszard Terlecki! Zapytany o sprawę mieszkania pana Jerzego i okropne zachowanie Karola Nawrockiego, wzruszył tylko ramionami i powiedział, iż nie ma się czym martwić. Ryszard Terlecki idzie przez życie bez stresu Cała Polska żyje od kilku dni aferą związaną z mieszkaniem pana Jerzego – nieruchomość wiele lat temu przejął Karol Nawrocki, który miał w zamian opiekować się seniorem. Jak wiemy, stracił ze staruszkiem kontakt i nie wiedział nawet, iż ten trafił do domu opieki społecznej. Teoretycznie może kosztować go to kilka punktów procentowych, na Nowogrodzkiej martwią się o dalszą część kampanii. No, nie wszyscy, bo np. Ryszard Terlecki bagatelizuje problem. Do polityka PiS podeszła dziennikarka, która zapytała go o aferę z mieszkaniem Nawrockiego. Okazało się, iż jeden z pupilów Jarosława Kaczyńskiego radzi nam wszystkim się uspokoić i nie przejmować takimi sprawami. Problemu nie ma! – To był problem wczoraj, ale już nie jest dzisiaj. To są wyciągnięte nie wiem skąd problemy, zupełnie niepoważne – powiedział poseł PiS, na co dziennikarka zaczęła sugerować mu, iż chyba bagatelizuje poważna wpadkę kandydata na prezydenta. – Nie znam szczegółów, ale wszystko to jest bardzo dęte i wyborcy do doskonale widzą – dodał, przez cały czas spokojny Terlecki. Problem pozostaje
Idź do oryginalnego materiału