Brukselska dzielnica Molenbeek, która po tragicznych atakach terrorystycznych w Paryżu w 2015 roku zyskała niechlubne miano „wylęgarni terrorystów”, podjęła zaskakującą decyzję. Molenbeek oficjalnie zgłosiła swoją kandydaturę do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2030. Ta ambitna inicjatywa, mająca na celu transformację wizerunku dzielnicy, wywołuje szerokie dyskusje i mieszane uczucia zarówno wśród mieszkańców, jak i obserwatorów z całej Europy. Dzielnica, z której pochodzili i w której ukrywali się islamscy zamachowcy, teraz próbuje przekonać świat o swoim kulturalnym potencjale. Decyzja o tym, które z belgijskich miast – Molenbeek, Lowanium czy Namur – otrzyma ten prestiżowy tytuł, zapadnie już 26 września.
Od „Wylęgarni Terrorystów” do Aspiracji Kulturalnych: Zaskakująca Zmiana Wizerunku
Molenbeek-Saint-Jean, dzielnica położona na zachód od centrum Brukseli, stała się synonimem problemów z radykalizacją po serii zamachów w Paryżu w listopadzie 2015 roku. To właśnie tam służby bezpieczeństwa namierzyły kluczowych sprawców i ich wspólników. Przez lata Molenbeek była postrzegana jako obszar o wysokim stopniu wykluczenia społecznego i ekonomicznego, zamieszkany w dużej mierze przez społeczności imigranckie, głównie pochodzenia marokańskiego i tureckiego. Teraz, z nadzieją na zmianę tej narracji, Molenbeek stawia na kulturę jako narzędzie do rewitalizacji i integracji. Kandydatura na Europejską Stolicę Kultury 2030 ma być symbolem odrodzenia i dowodem na to, iż dzielnica potrafi przezwyciężyć swoją trudną przeszłość, koncentrując się na różnorodności i wspólnym dziedzictwie.
Głos Polaków w Brukseli: „Tylko ze strony terrorystycznej”
Reakcje na kandydaturę Molenbeek są zróżnicowane, a wśród Polaków zamieszkałych w Belgii dominują sceptycyzm i zaskoczenie. Nasza korespondentka w Brukseli zebrała opinie, które jasno wskazują na głęboko zakorzeniony negatywny wizerunek dzielnicy. „Z czego znam Molenbeek? Tylko ze strony terrorystycznej. Raczej nigdy nic dobrego nie słyszałam, a już na pewno nie o żadnej kulturze” – mówi jeden z rozmówców. Inni dodają: „Bzdurny pomysł. Ja byłam tam kiedyś przez przypadek. Byłam przerażona tym, co tam widziałam. Najwięcej tragedii, strzelanin, poranionych ludzi przez jakichś nożowników właśnie dzieje się na Molenbeek. Molenbeek jest chyba najbardziej niebezpieczną dzielnicą Brukseli”. Te wypowiedzi podkreślają ogromne wyzwanie, przed jakim stoi Molenbeek, próbując zmienić publiczną percepcję i przekonać Europę o swoim kulturalnym potencjale.
SADAKA: Filozofia Kandydatury i Wsparcie Akademickie
Molenbeek promuje swoją kandydaturę pod hasłem SADAKA. To słowo, występujące w języku arabskim, suahili czy hebrajskim, oznacza hojność i solidarność bez oczekiwania czegoś w zamian. Filozofia SADAKA koncentruje się na wzajemnym wspieraniu się społeczności, aby nikogo nie wykluczać, co ma być fundamentem przyszłych działań kulturalnych i społecznych. Ta idea ma symbolizować dążenie do integracji i budowania mostów między różnymi grupami etnicznymi i kulturowymi zamieszkującymi dzielnicę. Co ciekawe, kandydaturę Molenbeek popierają również prestiżowe uniwersytety w Brukseli. Uważają one, iż Molenbeek może stać się symbolem różnorodności i inspiracją dla innych europejskich miast, pokazując, jak kultura może być narzędziem do przezwyciężania podziałów i budowania spójności społecznej.
Co Tytuł Oznacza dla Molenbeek? Inwestycje i Nowe Perspektywy
Dla samej gminy Molenbeek zdobycie miana Europejskiej Stolicy Kultury 2030 oznaczałoby znaczący zastrzyk finansowy. Wiązałoby się to z dużymi inwestycjami w infrastrukturę kulturalną, edukacyjną oraz miejską, co mogłoby przyczynić się do realnej poprawy jakości życia mieszkańców. Oprócz bezpośrednich środków, tytuł ten generowałby również nowe miejsca pracy w sektorach kreatywnych, turystycznych i usługowych. To szansa na długoterminowy rozwój ekonomiczny i społeczny, który jest najważniejszy dla dzielnicy zmagającej się z wysokim bezrobociem i wykluczeniem. Poza wymiernymi korzyściami, prestiżowy tytuł byłby potężnym impulsem do zmiany negatywnego wizerunku Molenbeek na arenie międzynarodowej, prezentując ją jako dynamiczne centrum kulturalne, a nie jedynie miejsce związane z przeszłymi tragediami.
Kandydatura Molenbeek na Europejską Stolicę Kultury 2030 to bez wątpienia jedna z najbardziej intrygujących i kontrowersyjnych propozycji ostatnich lat. Decyzja, która zapadnie 26 września, będzie miała daleko idące konsekwencje nie tylko dla samej dzielnicy, ale także dla całej koncepcji Europejskiej Stolicy Kultury, stawiając pytanie o rolę kultury w procesach naprawczych i integracyjnych. Czy Molenbeek przekona jury, iż jest gotowa na ten krok, czy też sceptycyzm zwycięży?
Continued here:
„Wylęgarnia terrorystów” stolicą kultury? Molenbeek w walce o tytuł 2030 budzi kontrowersje!