Wygrała Kamala Harris. Twórcy „Dnia Zero” musieli w to wierzyć
Zdjęcie: Foto: Jojo Whilden
Technooligarchia, rosyjska dezinformacja napędzana przez cynicznych podcasterów i były prezydent USA – szeryf o twarzy Roberta De Niro. Do tego zatroskana czarnoskóra pani prezydent. Brzmi znajomo? „Dzień Zero” to łabędzi śpiew amerykańskich liberałów.