18 godzin temu
Tak zwany projekt Ziobry, to pomysł PiS na zmianę ustawy o posłach i senatorach, ma umożliwiać aresztowanie parlamentarzystów bez zgody Sejmu i Senatu. Ma być procedowany po tym, jak PiS obejmie władzę.
PROJEKT
USTAWA z dnia … 2027 r.
o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora
Art. 1.
W ustawie z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (Dz.U. z 2022 r. poz. 1437, z późn. zm.) wprowadza się następujące zmiany:
Art. 7 otrzymuje brzmienie:
„Art. 7.
Poseł i senator nie mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej bez uprzedniej zgody Sejmu lub Senatu, z wyjątkiem sytuacji określonych w ust. 2.
W przypadku podejrzenia popełnienia przestępstwa ściganego z urzędu, Prokurator Generalny może podjąć decyzję o wszczęciu postępowania karnego wobec posła lub senatora, w tym o jego zatrzymaniu i zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, bez potrzeby uzyskiwania zgody Sejmu lub Senatu.
Prokurator Generalny niezwłocznie informuje Marszałka Sejmu lub Senatu o podjęciu decyzji, o której mowa w ust. 2.
Marszałek Sejmu lub Senatu może zwrócić się do Prokuratora Generalnego o uzasadnienie decyzji oraz przesłanie materiałów postępowania przygotowawczego, w zakresie niezbędnym do oceny podstaw prawnych działania.”
Skreśla się art. 8 i art. 9.
Dodaje się art. 9a w brzmieniu:
„Art. 9a.
Zatrzymanie posła lub senatora na podstawie art. 7 ust. 2 nie może być dokonane w budynkach Sejmu lub Senatu bez uprzedniego zawiadomienia Marszałka Sejmu lub Senatu.
W przypadku, gdy zatrzymanie następuje w czasie trwania posiedzenia Sejmu lub Senatu, czynności procesowe mogą zostać odroczone do jego zakończenia, chyba iż przemawiają przeciwko temu względy bezpieczeństwa państwa lub obawa matactwa.”
Art. 2.
Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Autorzy projektu ustawy mają pisać w uzasadnieniu, iż chodzi o to aby poseł czy senator nie byli traktowani inaczej niż zwykły obywatel. W uzasadnieniu mają znajdować się sformułowania o tym, iż obecny immunitet formalny jest zbyt szeroki i często wykorzystywany jako tarcza przed odpowiedzialnością karną. Projekt przewiduje, iż parlamentarzysta mógłby zostać zatrzymany i aresztowany tylko na podstawie decyzji Prokuratora Generalnego, bez potrzeby zgody Sejmu czy Senatu.
Jeśli powyższy projekt Ziobry jest autentyczny – czego nie możemy potwierdzić w niezależnych źródłach – to autorytaryzm zbliża się do Polski szybciej niż ktokolwiek myśli.
Pomysł, by w Polsce można było zatrzymać posła lub senatora na podstawie decyzji prokuratora, bez zgody Sejmu czy Senatu, może brzmieć jak polityczna bomba. Ale w Europie to wcale nie takie niezwykłe rozwiązanie. W wielu krajach immunitet nie jest „tarczą absolutną”, a raczej mechanizmem symbolicznym, który nie chroni przed odpowiedzialnością karną. PiS będzie powoływał się na przykłady europejskie: we Francji na przykład parlamentarzystę można aresztować bez zgody izby, jeżeli zachodzą poważne przesłanki – choć zgoda jest wymagana przy przedłużeniu aresztu. We Włoszech immunitet ograniczono już w latach 90., po fali afer korupcyjnych.
źródło: Facebook
